JSW widzi ryzyko utraty płynności, które zmaterializuje się, jeżeli spółka nie przeprowadzi działań oszczędnościowych - podał na środowej konferencji prezes spółki Jarosław Zagórowski. Prezes zadeklarował, że JSW będzie chciała utworzyć spółkę-córkę, gdzie wniesie swoje kopalnie i zmieni tam model organizacji pracy, jeśli związki zawodowe nie zgodzą się na działania oszczędnościowe.
"Myślimy o utworzeniu spółki córki, gdzie moglibyśmy wnieść wszystkie kopalnie i uporządkować strukturę. W tej nowej strukturze będziemy chcieli zaproponować organizację wszystkiego na wzór Silesii" - powiedział prezes.
"To wyjście awaryjne, które można zrobić bez porozumienia ze związkami zawodowymi, ale to może potrwać około rok" - dodał.
Przypomnijmy, że zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej poinformował, że kierując się dobrem spółki oraz w celu utrzymania miejsc pracy dla załogi liczącej 26 tysięcy osób, a także działając zgodnie z polityką rządu dotyczącej górnictwa, podjął decyzję o wypowiedzeniu trzech porozumień zbiorowych. Czytaj więcej: JSW: wypowiedzenie przez zarząd trzech porozumień zbiorowych
Spółka poinformowała wcześniej, że jej zarząd z powodu trudnej sytuacji finansowej wypowiedział porozumienia zawarte z organizacjami związkowymi działającymi w spółce, chociaż utrzymał gwarancje zatrudnienia zawarte w porozumieniu zbiorowym z maja 2011 roku.
JSW podała, że w związku z pogarszającą się sytuacją firmy zarząd może być zmuszony do podjęcia decyzji o wypłaceniu w ratach tzw. 14-tki, a w kolejnych latach uzależnieniu jej wypłaty od sytuacji firmy. Zagrożone mogą być również wypłaty: węgla deputatowego, dopłaty do urlopu i chorobowego czy na pomoce szkolne.
Zagórowski poinformował, że dzięki zaproponowanym stronie społecznej działaniom oszczędności w kosztach pracy mogą wynieść ok. 500 mln zł.
"Gdyby wszystko się powiodło mogą one sięgnąć nawet 0,5 mld zł, ale ile ostatecznie, będziemy wiedzieć w trakcie roku, gdy będziemy te oszczędności uruchamiać" - powiedział prezes.
Pytany, kiedy w spółce mogą pojawić się zyski, odpowiedział: "Jeśli uda się zrównoważyć 2015 rok, to będzie pierwszy krok w kierunku zysków i w kolejnych latach zyski mogą się pojawić".
Zagórowski, pytany o wynik za 2014 rok, odpowiedział: "Wynik będzie ujemny, ale myślę, że nie będzie tak zły jak analitycy mówili na początku 2014 roku. Oszczędności robione w 2014 r. dają pozytywne efekty".
Dodał, że pozytywnie na wyniki wpływa przejęta kopalnia Knurów-Szczygłowice.
"Propozycje zarządu są obliczone na sprowokowanie niepokoju wśród pracowników. Dzięki temu chce ukryć błędy, jakie popełnił w zarządzaniu" - powiedział przewodniczący "S" w JSW Sławomir Kozłowski. Dodał, że zarząd wypowiedział umowy zaledwie w 10 dni po tym, jak związki je otrzymały, podczas gdy miały 30 dni na odniesienie się do propozycji.
"Nie wykluczamy jednak udziału w rozmowach, ale powinny one dotyczyć kompleksowego planu naprawczego dla JSW, a nie tylko części zagadnienia, jakim są koszty pracy. Chcemy, aby w tych rozmowach uczestniczył przedstawiciel strony rządowej" - zaznaczył.
Czytaj także: Związki zawodowe JSW apelują do rządu o negocjacje ze stroną społeczną
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes JSW: bez działań oszczędnościowych, ryzyko utraty płynności