Przyczyna tąpnięcia w kopalni Zofiówka leży w sferze naturalnej - powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Na miejsce wybiera się premier Mateusz Morawiecki. - Udaję się dzisiaj do kopalni Zofiówka; mam nadzieję, że także pozostałych pięciu górników zostanie uratowanych - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Czytaj więcej: Premier jedzie do Zofiówki
Tchórzewski powiedział dziennikarzom, że przyczyna tąpnięcia w kopalni Zofiówka leży w sferze naturalnej.
- Natomiast rzeczywiście nastąpiło spore uwolnienie metanu, stąd w pierwszej kolejności ratownicy musieli rozrzynać metal, a teraz rozpoczęła się akcja ratownicza. Dwóch górników zostało już odnalezionych i wydobytych, dalsza akcja ratownicza w tej chwili trwa, a więc daj Boże, żeby wszystko się dobrze ułożyło" - zaznaczył minister.
Dopytywany, czy wybiera się na miejsce zdarzenia Tchórzewski odparł, że na miejscu jest już wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski oraz prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon. - Jeżeli będzie taka potrzeba, ja też jestem do dyspozycji - oświadczył.
W jego ocenie cała akcja ratownicza jest bardzo dobrze zorganizowana. - Cały czas jestem w kontakcie, mimo spotkania to jednak uczestniczyłem w tych decyzjach, które musiały zapaść - podkreślił Tchórzewski.
Pytany, czy kopalnia Zofiówka jest bezpieczna minister energii przyznał, że już wcześniej były tam tąpnięcia, ale nie miały takiego zakresu jak obecnie. - Niestety zawód górnika jest taki właśnie, że wypadki mają miejsce i one są wpisane w charakterystykę tego zawodu i tym, którzy zazdrościli górnikom zarobków to widzą też jakiego poświęcenia dokonują, jak ryzykują swoim życiem - zwracał uwagę szef ME.
- Składam wszystkim górnikom podziękowanie za ich postawę, a ratownikom życzę, żeby wszystko dobrze wyszło. Zespoły ratownicze bardzo intensywnie z narażeniem własnego życia działają - zaznaczył minister energii.
Dopytywany, czy rząd zapewni jakąś opiekę psychologiczną rodzinom zaginionych górników Tchórzewski powiedział, że "to wszystko jest w trakcie". - Ja mam nadzieję, że jeszcze się wszystko dobrze skończy - podkreślił.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister energii o przyczynach tąpnięcia w kopalni Zofiówka