Relacje sektorów węglowego oraz elektroenergetycznego nigdy nie należały do łatwych.
- Dziś również tak tu, jak i tam - zasłyszeć można pretensje i krytyczne uwagi zgłaszane pod adresem drugiej strony.
- Jednak zarówno górnictwo, jak i elektroenergetyka to system naczyń połączonych.
- To branże skazane na siebie, bo finalnym produktem jest przecież energia elektryczna, czyli prąd, bez którego nie obędzie się dziś żadne gospodarstwo domowe, firma czy instytucja.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spór między energetyką a górnictwem. Kto bardziej korzysta na wzajemnych relacjach?