W trakcie obrad Sejmiku Województwa Mazowieckiego marszałek Adam Struzik skrytykował normy jakości węgla, które proponuje Ministerstwo Energii.
Konsultacje projektu kończą się 21 sierpnia. Według Struzika rozporządzenie dopuści do obrotu węgiel bardzo niskiej jakości, o wysokiej zawartości siarki, popiołu oraz wilgoci co będzie sprzyjało powstawaniu smogu zamiast go likwidować.
Czytaj także: Minister energii: smog nie zależy tylko od jakości węgla, normy są dobre
Według mazowieckiego marszałka zaproponowane normy jakościowe umożliwią dalszą sprzedaż odpadów węglowych jakim są muły i flotokoncentraty węglowe, co stoi w sprzeczności ze znowelizowaną w lipcu 2018 roku ustawą o monitorowaniu i kontroli jakości paliw. Nadal w obrocie pozostanie paliwo niskiej jakości, które nie powinno być sprzedawane indywidualnym odbiorcom.
Struzik dodał, że zdumiewający jest również sam proces prowadzenia konsultacji. Minister Energii przekazał prośbę o uwagi do tak kluczowego aktu prawnego do podmiotów takich jak spółki węglowe, Główny Instytut Górnictwa czy związki zawodowe, a nie skierował go do konsultacji ani z samorządami, ani z organizacjami zajmującymi się ochroną powietrza.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: "Samorządy walczą ze smogiem, a Ministerstwo Energii psuje przepisy"