We Władywostoku rozpoczyna się w poniedziałek (18 czerwca) największa w tym roku aukcja diamentów. Rosyjski koncern Alrosa sprzedaje kamienie wielomilionowej wartości.
Koncern zdecydował się na Władywostok ze względu na zmiany na diamentowym rynku. Dotychczas bowiem głównymi odbiorcami kamieni byli europejscy i arabscy klienci. Obecnie diamenty są kupowane coraz częściej przez nabywców z Chin i lokalizacja aukcji to ukłon właśnie w ich stronę.
Spodziewane zyski z aukcji mają wynieść kilkadziesiąt milionów dolarów. Jednak jak przyznają specjaliści ze względu na to, że wśród kamieni kilka jest bardzo ciekawych ceny mogą być wyższe.
Alrosa to największy rosyjski producent diamentów. Jego udziały w rosyjskiej produkcji cennych kamieni to 95 proc. Koncern zapewnia także około 29 proc. światowej produkcji cennych kamieni. Firma prowadzi działalność wydobywczą w Jakucji i w regionie Archangielska. Eksploatuje 11 tzw. kominów kimberlitowych (skała w której znajdują się diamenty) oraz 16 złóż. W ubiegłym roku firma wyprodukowała 39,6 mln karatów cennych kamieni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosyjskie diamenty znów na aukcji. Ceny mogą zaskoczyć