Rosyjski węgiel zalewa wschodnie regiony Polski

Rosyjski węgiel zalewa wschodnie regiony Polski
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W województwie podlaskim trudno kupić węgiel z polskich kopalń - wynika z informacji uzyskanych we wtorek przez dziennikarzy PAP w składach węgla w regionie. W Białymstoku jest nieosiągalny, można go za to, choć nie w pełnym asortymencie, kupić w Suwałkach.

  • Węgiel rosyjski zalewa wschodnie regiony Polski.
  • Co prawda dostawcami są polskie firmy, ale węgiel przyjeżdża zza wschodniej granicy.
  • W większości składów nie ma szans na surowiec z polskich kopalń.

- Mamy węgiel od polskich dostawców - tak najczęściej odpowiadają pracownicy białostockich składów węgla. Dopytywani zaznaczają, że dostawcy są krajowi, ale węgiel przyjeżdża zza wschodniej granicy.

Bez problemu można w stolicy województwa podlaskiego zaopatrzyć się w węgiel rosyjski. Dostępny jest w różnych wielkościach i wartościach kalorycznych, ceny zaczynają się od 600-620 zł za tonę; za lepszy jakościowo trzeba zapłacić jednak ok. 720-740 zł za tonę. W większości składów można kupić na próbę worek takiego opału, by sprawdzić jaka rzeczywiście jest jego jakość.

W jednym z większych składów w mieście pracownicy przyznali, że na dostawę węgla z polskich kopalń trzeba czekać, a do tego - choć jest zamówiony - nie wiadomo kiedy będzie dostawa i w jakiej cenie.

- Mieliśmy niedawno, ale w tydzień się rozszedł, bo ludzie byli pozapisywani w kolejce - usłyszał dziennikarz. Cena była znacznie wyższa od rosyjskiego.

W innym białostockim składzie można było wybierać kaloryczność i wielkość, ale również tylko wśród węgla z Rosji. Tzw. orzech, w zależności od kaloryczności, był w cenie 710-790 zł za tonę.

Tu również pracownicy zapewniają, że w mieście nie ma szans na kupno węgla z polskich kopalń.

- Jeżeli ktoś sprzedaje węgiel poniżej 1 tys. zł za tonę i mówi, że to polski węgiel, to nieprawda - dodał jeden z nich.

W Hajnówce i okolicach polski węgiel również jest niedostępny. Gdy był, kosztował 1-1,2 tys. zł za tonę, ale teraz składy nie spodziewają się takich dostaw. W składzie, w Łomży poinformowano PAP, że węgiel jest od polskiego dostawcy, a samo pochodzenie węgla trudno ustalić. - Nawet w kopalni można kupić importowany - takie zdanie usłyszał tam dziennikarz.

Inaczej jest np. w Suwałkach. Tu jeden ze składów ma końcówkę węgla z polskich kopalń (930 zł za I gatunek), ale firma właśnie kończy działalność, więc kolejnych dostaw nie będzie. Ale także w innym tutejszym składzie można dostać taki węgiel. Aktualnie jest tam do kupienia m.in. opał z kopalni w Jaworznie, w cenie 890 zł za tonę.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rosyjski węgiel zalewa wschodnie regiony Polski

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!