- Zwiększenie bazy zasobowej ma na celu zabezpieczenie dalszego rozwoju kopalni oraz stabilnego zaplecza surowcowego dla Grupy Enea, która jest naszym większościowym udziałowcem. Na razie dochodzimy do złoża Ostrów poprzez infrastrukturę podziemną, nie budujemy infrastruktury powierzchniowej. Nową kopalnię planujemy uruchomić po 2025 roku - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Artur Wasil, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka.
- W całym 2018 roku Lubelski Węgiel Bogdanka przeznaczy na inwestycje około 500 mln zł - wskazuje Artur Wasil.
- Z tego niemal 300 mln zł to pieniądze na inwestycje w nowe wyrobiska.
- W połowie 2020 roku LW Bogdanka planuje wydobywać węgiel ze złoża Ostrów. Inwestycje będą zatem prowadzone również w tym kierunku.
Z wydobyciem na jakim poziomie Lubelski Węgiel Bogdanka skończy 2018 rok? Czy w roku 2019 zamierzacie zwiększyć poziom wydobycia?
Artur Wasil: Planowane w roku 2018 wydobycie węgla to około 9 mln ton. Analizujemy obecnie różne scenariusze i wnikliwie przyglądamy się sytuacji rynkowej i w roku 2019 określimy, o ile nasze wydobycie w latach kolejnych będzie mogło wzrosnąć.
Ile spółka przeznaczy na realizację inwestycji?
- W 2018 roku na inwestycje przeznaczymy około 500 mln zł. Z tego niemal 300 mln zł to inwestycje w nowe wyrobiska, a zatem chodzi tu o drążenie chodników, których w roku 2018 powstało 36 km. A jeśli chodzi o 2019 rok, ta wartość będzie porównywalna.
Jeżeli natomiast chodzi o inwestycje w park maszynowy, to wyniosą one około 150 mln zł. Zamierzamy zainwestować w maszyny i urządzenia, żeby w kolejnych latach pracowały bez zarzutu. Kupimy nowy kompleks kombajnowy, planujemy także modernizację innych kompleksów.
Czy będziecie też nabywać kompleksy strugowe?
- Nie. Będziemy je natomiast modernizować i remontować. W latach 2016-2025 inwestycje Lubelskiego Węgla Bogdanka wyniosą około 4 mld zł.
Czy mocno doskwiera wam teraz fakt, iż wzrosły ceny materiałów i usług?
- Rzeczywiście, ceny usług oraz wyrobów rosną. Ważna będzie zatem optymalizacja kosztów. Zauważamy wzrost kosztów usług zewnętrznych, wzrost kosztów urządzeń, a także energii i stali.
Dlatego też prowadzimy wiele badań ukierunkowanych na to, aby obudowy były dobierane przez nas bardziej precyzyjnie. Podejmujemy działania zmierzające do zoptymalizowania sposobu doboru obudowy. To, ile obudowy zastosujemy, przekładać się będzie na koszty.
Prowadzimy więc w tym zakresie stosowne analizy. I tam, gdzie będzie to możliwe, będziemy tej stali w postaci obudów stosować mniej, co przełoży się na obniżenie kosztów.
Prowadzony jest także przegląd najbardziej energochłonnych maszyn pod kątem dokładnego opomiarowania poboru energii elektrycznej.
Czytaj także: Prof. Krystian Probierz: Musimy budować nowe kopalnie
Kiedy zaczniecie wydobywać węgiel ze złoża Ostrów?
- W połowie 2020 roku planujemy już wydobywać węgiel ze złoża Ostrów. Inwestycje będą więc prowadzone także w tym kierunku.
Po uzyskaniu dostępu do złoża Ostrów zasoby kopalni wzrosną, co przy wydobyciu węgla na poziomie około 9 mln ton rocznie oznacza znaczące przedłużenie żywotności kopalni.
Zwiększenie bazy zasobowej ma na celu zabezpieczenie dalszego rozwoju kopalni oraz stabilnego zaplecza surowcowego dla Grupy Enea, która jest naszym większościowym udziałowcem. Na razie dochodzimy do złoża Ostrów poprzez infrastrukturę podziemną, nie budujemy infrastruktury powierzchniowej. Nową kopalnię planujemy uruchomić po 2025 roku.
Zobacz również: Bogusław Ziętek, Sierpień 80: Należy pogratulować tym, którzy podczas COP24 nie bali się promować polskiego węgla
Czy myślicie o zastosowaniu samodzielnej obudowy kotwiowej?
- Badamy koncepcje w zakresie ochrony powierzchni i zastosowania systemu filarowo-komorowego do wybierania pokładów węgla. Tutaj z pomocą - jeżeli chodzi o efektywność kosztową - na pewno może przyjść samodzielna obudowa kotwiowa.
Wykorzystanie kompleksu przodkowego z kombajnem typu Bolter Miner mogłoby nam przynieść pożądane efekty. Obudowa kotwiowa jest bowiem tańsza i pozwala na szybsze drążenie wyrobiska. Mamy to zatem na względzie.
Jak przedstawiają się negocjacje z przedstawicielami strony społecznej w zakresie wynagrodzeń?
- Jesteśmy na etapie rozmów ze związkami zawodowymi na temat przyszłorocznych nakładów na wynagrodzenia. Obecnie tylko tyle mogę powiedzieć. Rozmowy cały czas trwają.
KOMENTARZE (6)
Do artykułu: Prezes LW Bogdanka o kosztach, wydobyciu i planowanych inwestycjach