Skutki tego, co uczyniono z rynkiem energii w ostatnich dniach ubiegłego roku, odczuje cała polska gospodarka. Ignorowanie trendów, które zmieniają europejską i światową energetykę, nie wyjdzie nam na zdrowie - pisze Janusz Steinhoff dla "Nowego Przemysłu".
Państwo może oddziaływać na ceny poprzez narzędzia fiskalne. Obniżenie akcyzy i opłaty przejściowej mieszczą się w definicji funkcji regulacyjnych,- z oczywistymi konsekwencjami dla budżetu. Pozostałe, przyjęte w ekspresowym tempie regulacje, stoją w sprzeczności z regułami gospodarki rynkowej, a tryb uchwalenia urąga zasadom państwa prawa. Smutkiem napawać musi fakt, iż tę ułomną ustawę w ciągu kilku dni, bez jakiejkolwiek merytorycznej refleksji, przyjął prawie jednomyślnie Sejm i Senat, a zatwierdził swoim podpisem Prezydent RP.
KOMENTARZE (8)
Do artykułu: Pod prąd rzeczywistości