Co planuje na 2019 rok Jastrzębska Spółka Węglowa, co Polska Grupa Górnicza, a co Lubelski Węgiel Bogdanka, czy Carboautomatyka? Nasze spółki węglowe planują w roku 2019 realizować wiele projektów, w tym także tych innowacyjnych. Zamierzają również wchodzić w nowe obszary i poszerzać swoją dotychczasową działalność. Ich szefowie wskazują, że sektor węgla kamiennego generuje szereg wartości i przyczynia się do rozwoju jednego z podstawowych dóbr każdego społeczeństwa, czyli wiedzy. Zapytaliśmy prezesów rodzimych spółek węglowych oraz resort energii o plany na rok 2019. Zapowiada się doprawdy intrygująco.
- Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), produkująca głównie węgiel koksowy niezbędny do produkcji stali, zamierza dołączyć do producentów ultra czystego gazu, jakim jest wodór i włączyć się w segment paliwowy, bo wodór okazuje się użyteczny w motoryzacji. JSW stara się także znaleźć odpowiednie rozwiązania, aby wykorzystywać produkty uboczne do produkcji włókien węglowych.
- W Polskiej Grupie Górniczej (PGG) koncentrują się na zaspokajaniu potrzeb rynku krajowego, głównie energetyki zawodowej. Myślą też o nowych przedsięwzięciach, w tym m.in. o zgazowaniu węgla na potrzeby chemii. Analizują możliwość uruchomienia na terenie jednej ze swoich kopalń instalacji zgazowania węgla, zdolnej do przetworzenia ok. 1,2 mln ton tego surowca rocznie.
- W Lubelskim Węglu Bogdanka myślą głównie o realizacji przyszłościowych inwestycji. W połowie 2020 roku spółka planuje już wydobywać węgiel ze złoża Ostrów. Po uzyskaniu dostępu do niego, zasoby Bogdanki wzrosną, co przy wydobyciu węgla na poziomie około 9 mln ton rocznie oznacza znaczące przedłużenie żywotności kopalni.
- Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski wskazuje, że zapotrzebowanie na surowce będzie pokrywane głównie z krajowych zasobów. - Przestaliśmy już gasić pożar w górnictwie, zaczęliśmy normalnie zarządzać. Nasze kopalnie zaczynają odbudowywać stabilną pozycję - zaznacza wiceminister Tobiszowski.