Sejm przyjął ustawę o kontroli jakości węgla. W pierwotnej wersji projektu ustawy było sześciomiesięczne vacatio legis, czyli okres na dostosowanie się do nowych warunków. Natomiast w ostatniej wersji projektu zmieniło się to na 14 dni. Generuje to wielkie problemy. Przecież nierealnym jest, żeby około 10 tysięcy podmiotów zajmujących się sprzedażą węgla było w stanie w tak krótkim czasie dostosować się do nowych warunków - podkreśla w rozmowie z portalem WNP.PL Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
- Łukasz Horbacz przypomina, że jesteśmy przed zbliżającym się sezonem grzewczym.
- Sprzedawcy węgla zaopatrzyli się w surowiec.
- Powstaje pytanie, co będzie z tym towarem, który już mają na składach, a który nie będzie spełniał norm przy zaledwie 14-dniowym okresie przejściowym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kontrola jakości węgla. Sprzedawcy coraz bardziej się niepokoją