W ciągu najbliższych dwóch tygodni czescy ratownicy górniczy mają spenetrować rejon katastrofy w kopalni CSM Stonawa, gdzie w grudniu ub. roku wybuch metanu zabił 13 górników. W sztabie akcji będzie przedstawiciel polskiej Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG).
- Pod ziemią wciąż znajdują się ciała 9 polskich górników, którzy stracili życie w wyniku grudniowej katastrofy.
- Rejon wybuchu został odcięty od pozostałych wyrobisk specjalnymi tamami ze względu na panujące tam warunki - pożar, wysoką temperaturę i niebezpieczne stężenie gazów.
- Obecnie, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo minęło, trwają przygotowania do penetracji miejsca katastrofy.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Katastrofa w Karwinie. Ratownicy gotowi do akcji w kopalni