Teraz jeszcze łatwiej będzie można przestawiać czujniki nawet przewód nie bedzie przeszkadzał. Panie nadsztygarze tzn. Można ściągać czujniki gdy przodem fedruje nawet przepisy nie przeszkadzają. Niech Naszą Brać chroni Barbara bo to paranoja.

Co ma możliwość wydłużania lini metanometrycznej bez wyłączania napięcia do " realizację ambitnego planu Jastrzębskiej Spółki Węglowej odnośnie długości wyrobisk korytarzowych w naszej kopalni" Czy to zanczy że teraz nie można drążyć długich chodników bo nie można wydłużyć lini bez wyłączenia napiecia .

Może wystarczyłaby umowa społeczna pt." Nie oszukiwać metanomierzy". Aha, to żaden interes ...

Przeczytałem 2 wersy i zaprzestałem przyswajać te brednie. Powiem wam konkretnie i ciekawie o usprawnieniu: Żadnej polityki nie widać, jedynie co to wprowadzanie chaosu organizacyjnego w momentach powstawania ptoblemów technicznych. Totalny kocioł pracowniczy, tzn. same surowe kartofle na strzeblu robotniczym i nadzorczym; brak narzędzi, urządzenia w dyspozycji w rejonach na zasadzie „krótkiej kołdry”; zdolność logistyczna w zakresie materiałowym niedostosowana do nałożonych zadań; normalnie cyrk. Panowie na szczeblu decyzyjnym zdejmijcie te tanie okulary przeciwsłoneczne, zobaczcie jak funkcjonuje dół i zacznijcie coś robić, poza obłudą, cynizmem i grą aktorską w „czeskim filmie”. Nie bójcie się, że wdrażanie prawdziwych rozwiązań polepszających bezpieczeństwo, efektywność i komfort pracy na dole - kosztuje. No ale wtedy niejeden by sleciał ze stołka i stracił posadkę. Najlepiej wszystkim wmawiać, że coś się robi i przy okazji ciśnie się wypracowany zysk komuś do kapsy. Puenta: zupełnie jesteście oderwani od rzeczywistości, być może dlatego że tam na dole kiedyś spaliście w zamroczeniu ... a ówczesne brygady nie potrzebowały nadzoru , takie były czasy.