Janusz Gałkowski - adwokat, w ostatnim czasie m.in. członek rady nadzorczej spółki Węglokoks Kraj - został w piątek nowym prezesem Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK), zajmującej się likwidacją zakładów górniczych oraz rekultywacją i zagospodarowaniem ich majątku.
- W piątek rada nadzorcza rozstrzygnęła ogłoszone we wrześniu postępowanie konkursowe na stanowisko prezesa firmy.
- Zgłosiło się czterech kandydatów, spośród których rada wybrała Gałkowskiego, powierzając mu funkcję prezesa SRK.
- Nowy prezes zastąpi na stanowisku szefa SRK Tomasza Cudnego, który kierował spółką od czerwca ubiegłego roku. We wrześniu Tomasz Cudny, który w kilku poprzednich miesiącach przebywał na zwolnieniu lekarskim, został odwołany ze stanowiska przez radę nadzorczą firmy.
Janusz Gałkowski zarządzał dotąd - jako partner zarządzający - Spółką Partnerską Adwokatów i Radców Prawnych. Jest adwokatem - w 1986 r. uzyskał dyplom magistra prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. W latach 1987-1991 odbył aplikację adwokacką. Ukończył liczne kursy, m.in. z zakresu praw człowieka, prawa wspólnot europejskich oraz kurs dla likwidatorów przedsiębiorstw państwowych.
W latach 1991-2001 prowadził kancelarię adwokacką w Żywcu, a od 2001 r. w Bielsku-Białej. Jest m.in. arbitrem w Sądzie Arbitrażowym przy Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach, członkiem Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej w Warszawie, członkiem-założycielem Instytutu Praw Człowieka Adwokatury Polskiej, należy też do Stowarzyszenia Prawników Katolickich. Jest członkiem rady nadzorczej spółki Węglokoks Kraj, do której należy kopalnia Bobrek-Piekary.
Nowy prezes zastąpi na stanowisku szefa SRK Tomasza Cudnego, który kierował spółką od czerwca ubiegłego roku. We wrześniu Tomasz Cudny, który w kilku poprzednich miesiącach przebywał na zwolnieniu lekarskim, został odwołany ze stanowiska przez radę nadzorczą firmy. Rada dobrze oceniała pracę poprzedniego prezesa, a przyczyny jego odejścia ze spółki - jak podano - miały charakter osobisty.
W piątek rada nadzorcza SRK unieważniła także - bez podania przyczyn - konkurs na stanowisko wiceprezesa spółki ds. zagospodarowania majątku - o tę funkcję ubiegało się sześć osób. To już drugie unieważnione postępowanie, które miało wyłonić wiceszefa firmy; poprzednie zakończono bez rozstrzygnięcia w lipcu.
Poprzedni prezes SRK, Tomasz Cudny, kierował SRK przez piętnaście miesięcy. Wcześniej był prezesem Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW); do SRK trafił niedługo po tym, gdy holding przekazał swoje kopalnie do Polskiej Grupy Górniczej. Pozostały majątek holdingu wkrótce ma trafić do spółki restrukturyzacyjnej, w formie połączenia KHW i SRK. Jednym z zadań nowego szefa spółki będzie właśnie finalizacja przygotowywanego od wielu miesięcy połączenia obu firm.
SRK zajmuje się likwidacją kopalń i zagospodarowaniem ich majątku. W ciągu ostatnich trzech lat do spółki trafiło trzynaście kopalń lub ich wydzielonych części; ostatnio kopalnia Śląsk w Rudzie Śląskiej. Spółka deklaruje chęć współpracy z gminami górniczymi w procesie rewitalizacji pokopalnianych terenów - chodzi o to, by można było wykorzystać je na potrzeby lokalnych społeczności.
Od 2015 r. do SRK trafiły kopalnie lub tzw. ruchy górnicze: Makoszowy, Brzeszcze (produkcyjną część kopalni wraz z częścią załogi przejęła później grupa Tauron), Centrum, Mysłowice, Kazimierz-Juliusz, Boże Dary, Anna, Pokój 1, Rozbark V, Jas-Mos, Krupiński, Wieczorek (w dwóch częściach) i Śląsk. Jeszcze przed końcem tego roku do SRK ma trafić - zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli resortu energii - wybrany majątek ruchu Piekary (część kopalni Bobrek-Piekary), ruchu Rydułtowy (część kopalni ROW) oraz kopalni Mysłowice-Wesoła.