Rozmawiamy z Grzegorzem Tobiszowskim, wiceministrem energii, między innymi o tym, czy zauważalne są ostatnio w Europie, w tym w Niemczech, symptomy nieco innego - bardziej przychylnego - podejścia do górnictwa i węgla jako paliwa.
- Wiadomo, że trudno się przebić w Brukseli z argumentami prowęglowymi, bowiem od lat mamy w UE kierunek ku dekarbonizacji i zaostrzaniu polityki klimatycznej.
- Z drugiej strony, na co wskazuje wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, niektórzy zauważają, że coraz bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna może uderzać w konkurencyjność europejskiej, w tym również niemieckiej gospodarki.
KOMENTARZE (11)
Do artykułu: Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii: niektórzy jakby wstydzili się przyznać, że węgiel jest potrzebny