Na fasadzie Pałacu Prezydenckiego w Warszawie pojawiła się 23 grudnia iluminacja w hołdzie górnikom, którzy zginęli w kopalni w Karwinie. Na wyświetlonej biało-czerwonej fladze widać było czarny kir.
W czasie żałoby narodowej flagi państwowe na gmachach publicznych zostają opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem; odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.
W sobotę w radiowej Trójce prezydent mówił, że "możemy tylko być duchem, modlitwą przy rodzinach, wspomnieć tych, którzy zginęli". "To jest rzeczywiście straszliwa tragedia, że właściwie w przeddzień Świąt tak dramatyczne wydarzenie uderza w rodziny" - zaznaczył Andrzej Duda.
Ratownicy, którym udało się w niedzielę spenetrować fragment rejonu katastrofy w kopalni CSM Stonawa, odnaleźli i wydobyli na powierzchnię ciała trzech zabitych przez wybuch metanu polskich górników. Dalsza penetracja wyrobiska nie jest możliwa z powodu panujących tam trudnych warunków. Rejon zostanie otamowany. Pod ziemią wciąż pozostają zwłoki dziewięciu górników, zabitych w miniony czwartek przez zapłon i wybuch metanu. Dalsza penetracja wyrobiska jest niemożliwa z powodu panujących w wyrobisku trudnych warunków - wysokiej temperatury, niebezpiecznego stężenia gazów i zagrożenia wybuchowego.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Andrzej Duda oddał hołd górnikom specjalną iluminacją