Jeśli podsekretarzem stanu w Ministerstwie Gospodarki, odpowiedzialnym za górnictwo będzie Eugeniusz Postolski z PSL, to ja jestem gotowy wszystkie kopalnie postawić w stan strajku - zapowiada w rozmowie z portalem wnp.pl Andrzej Chwiluk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce
- Konieczne są podwyżki w górnictwie - mówi Chwiluk. - Górnik powinien zarabiać średnio 3 tys. zł. Inaczej nie będzie chętnych do tej pracy, a fachowcy, jak to jest dotychczas wyjadą do Anglii. Europa już zrozumiała, że przyszłość energetyczna zależy od węgla i w Wielkiej Brytanii otwiera się nowe kopalnie.
Zdaniem ZZG prywatyzacja polskiego górnictwa nie jest złym rozwiązaniem. Jednak, jak uważa Andrzej Chwiluk, aktualnym jest niebezpieczeństwo, że górnicy, którzy otrzymają 15 proc. akcji pracowniczych, szybko je sprzedadzą dzięki czemu prywatny inwestor będzie w stanie małym kosztem zgromadzić w swoim ręku nawet 35 proc. akcji polskiego górnictwa. - A to już wystarcza do tego, żeby mieć na branże duży jeśli nie decydujący wpływa - mówi wnp.pl Chwiluk.
Jak zapowiada przewodniczący ZZG, związek będzie bacznie przyglądał się temu, kto w nowym rządzie będzie odpowiedzialny za górnictwo.