Związkowcy z Bogdanki: jesteśmy łakomym kąskiem

Związkowcy z Bogdanki: jesteśmy łakomym kąskiem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wolę współpracy w staraniach o zachowanie niezależność kopalni w Bogdance, zagrożonej możliwością przejęcia przez koncern NWR, zadeklarowali w poniedziałek związkowcy, parlamentarzyści i samorządowcy z Lubelszczyzny.

Spotkali się oni w Bogdance na debacie zorganizowanej przez wszystkie działające tu związki zawodowe, podczas której szukali możliwości przeciwdziałania przejęciu kopalni. W debacie uczestniczyli m.in. posłowie PiS: Elżbieta Kruk, Gabriela Masłowska, Lech Sprawka i Krzysztof Michałkiewicz; Włodzimierz Karpiński (PO), Jan Łopata (PSL) oraz senator Stanisław Gogacz (ROP).

Na początku października koncern New Word Resources wezwał do sprzedaży 100 proc. akcji Bogdanki. Zarząd kopalni wyraził w tej sprawie zdecydowanie negatywną opinię, związki zawodowe zawiązały porozumienie dla zorganizowania oporu, w Łęcznej i Lublinie powstały społeczne komitety grupujące przeciwników przejęcia.

Związkowcy nie widzą żadnych korzyści w przyłączeniu Bogdanki do NWR, obawiają się o jej przyszłość i sytuację regionu, w którym kopalnia jest jednym z nielicznych dużych przedsiębiorstw. Prosili parlamentarzystów o pomoc i współpracę.

"Jesteśmy łasym kąskiem i dlatego wyciągają po nas ręce. Nawet gdyby NWR nie udało się, to znajdzie się inny chętny. Pytanie po co? Co załoga, region będzie z tego miał? Czy nie dojdzie do tego, że to co tu wypracujemy, wzbogaci inne kraje, inne firmy?" - pytał retorycznie przewodniczący związku zawodowego "Kadra" Marian Łupikasza.

Związkowcy uważają za błąd, że rząd pozbył się pakietu kontrolnego akcji kopalni. Pytali parlamentarzystów, czy możliwa jest częściowa renacjonalizacja kopalni. "Trzeba zrobić wszystko, żeby przeciwstawić się takiej prywatyzacji. Nie może być tak, żebyśmy oddawali swój majątek, swoją przyszłość" - mówił wiceprzewodniczący "Solidarności" Czesław Brzyski.

Pos. Elżbieta Kruk poinformowała, że 13 posłów PiS złożyło interpelację do ministra Skarbu Państwa, w której m.in. pytają, dlaczego rząd nie zachował pakietu kontrolnego akcji Bogdanki i czy zamierza wesprzeć działania broniące kopalnię przed przejęciem. Odpowiedzi na interpelację jeszcze nie ma.

Kruk poparła pomysł częściowej renacjonalizacji. "Jest to mechanizm stosowany niejednokrotnie w wielu państwach demokratycznych" - przekonywała Kruk.

Pos. Włodzimierz Karpiński (PO) zapewnił, że "w różny sposób wywiera presję", aby do przejęcia nie doszło. "Są sygnały, że nie dojdzie, ale co dalej, nie wiem" - powiedział Karpiński.

Karpiński opowiedział się przeciwko renacjonalizacji Bogdanki. Jego zdaniem prywatyzacja Bogdanki, przekazanie akcji OFE, "została przeprowadzona w sposób modelowy". "Nie popieram renacjonalizacji. Nacjonalizacja przemysłu kończy się tak, jak w Korei Północnej czy na Kubie" - zaznaczył.

Pos. Krzysztof Michałkiewicz (PiS) podkreślił, że okres wyborów to dobry czas, żeby ze sprawą Bogdanki dotrzeć do opinii publicznej. "Włączymy się w budowanie nacisku społecznego, będziemy to robić przez parlament i akcje społeczne" - deklarował.

Uczestnicy spotkania mówili o możliwości powołania funduszu inwestycyjnego, który skupiłby część akcji i mógł wpływać na przyszłość kopalni. Związkowcy rozważają taką możliwość, ale na przeszkodzie stoi brak funduszy. "Potrzebujemy wsparcia ze strony państwa, żeby przejąć minimum 15 proc. akcji. To już jest pakiet kontrolny, bo zmiany w statucie spółki można wprowadzać większością 85 proc. akcji" - powiedział przewodniczący związku zawodowego "Przeróbka" Ryszard Bronisz.

Koncern New Word Resources ogłosił, że po planowanej fuzji obu firm chce stać się liderem wydobycia węgla w Europie Środkowej. Bogdanka miałaby być platformą do dalszych przejęć w tym regionie. Zapisy na akcje mają być przyjmowane do 29 listopada. Wezwanie dojdzie do skutku, gdy będą zapisy na 75 proc. akcji Bogdanki. NWR zaoferował za jedną akcję 100,75 zł.

Bogdanka jest najlepszą polską kopalnią węgla kamiennego. W poniedziałek ogłosiła, że jej zysk netto za trzy kwartały tego roku wyniósł prawie 193 mln zł. Zarząd spółki podtrzymał zdecydowany sprzeciw wobec próby przejęcia przez NWR. Wskazał na ryzyko znacznych negatywnych skutków przejęcia dla spółki oraz brak jakichkolwiek korzyści finansowych, technologicznych czy organizacyjnych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!