Zlokalizowano poszukiwanego górnika w KWK Wujek-Śląsk

Zlokalizowano poszukiwanego górnika w KWK Wujek-Śląsk
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Po ponad trzech godzinach prowadzonej 850 m pod ziemią akcji ratownicy zlokalizowali zasypanego skałami stropowymi górnika z rudzkiej kopalni Wujek-Śląsk. Nie ma z nim kontaktu. Nie wiadomo, czy żyje.

"Ratownicy dostrzegli w rumowisku rękę poszkodowanego. Jednak wydostanie pracownika spod skał może jeszcze potrwać. Prace muszą być wykonywane bardzo ostrożnie, zarówno z uwagi na poszkodowanego, jak i bezpieczeństwo ratowników" - powiedział PAP rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW), do którego należy kopalnia, Wojciech Jaros.

Akcja jest prowadzona w trudnych warunkach, ponieważ skały stropowe w tym rejonie nadal grożą oberwaniem. Aby wydostać zasypanego górnika, ratownicy muszą zabezpieczać strop specjalnymi umocnieniami.

W akcji, oprócz kopalnianych zastępów ratowniczych, uczestniczy także tzw. pogotowie zawałowe ze stacji ratownictwa górniczego: centralnej i okręgowej w Bytomiu.

Zasypany górnik to doświadczony pracownik - przodowy ściany i kombajnista - zatrudniony w górnictwie od 25 lat.

Do wypadku doszło w środę ok. godz. 5.35. Skały stropowe zawaliły się na odcinku około pięciu metrów. Górnik przebywał w tym rejonie wraz z dwoma innymi pracownikami. Nie odnieśli oni obrażeń. Nie byli jednak w stanie samodzielnie wydobyć kolegi spod przygniatających go skał.

Prawdopodobnie w chodniku trwały prace likwidacyjne, czyli tzw. rabowanie obudowy chodnika. W ostatnich miesiącach - na co zwracał uwagę nadzór górniczy - często dochodziło do wypadków przy tego typu pracach.

We wtorek w Rudzie Śląskiej obchodzono trzecią rocznicę innego wypadku w tej samej kopalni. 18 września 2009 r. w wyniku zapłonu i wybuchu metanu zginęło tam 20 górników, a 37 zostało rannych.

Od początku roku do środy w polskim górnictwie zginęło 23 górników, w tym 18 w kopalniach węgla kamiennego. Pięciu z nich pracowało w kopalniach Katowickiego Holdingu Węglowego. Do poprzedniego śmiertelnego wypadku w górnictwie doszło w należącej do tej spółki katowickiej kopalni Murcki-Staszic. Zginął tam 43-letni górnik uderzony bryłami węgla, które nagle oderwały się od stropu.

Środowy wypadek w kopalni Wujek-Śląsk jest drugim w tym roku w tym zakładzie. 12 maja 765 m pod ziemią zginął tam 37-letni elektromonter, który został dociśnięty do metalowego do stojaka przez ciągnik podziemnej kolejki.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zlokalizowano poszukiwanego górnika w KWK Wujek-Śląsk

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!