Wzrost przychodów i zyskowności Bumechu w 2011 r. może być dwucyfrowy

Wzrost przychodów i zyskowności Bumechu w 2011 r. może być dwucyfrowy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Działający w branży maszynowej Bumech planuje w 2011 roku wzrost przychodów i zyskowności i nie wyklucza, że będzie on, podobnie jak w 2010 roku, dwucyfrowy - poinformował PAP Zygmunt Kosmała, prezes spółki.

"Planujemy w 2011 roku dalszy wzrost przychodów i zyskowności i nie wykluczamy, że zarówno przychody, jak i zysk wzrosną w tempie dwucyfrowym" - powiedział w czwartek PAP Kosmała.

Prezes poinformował, że dynamikę taką Bumech może osiągnąć niezależnie od możliwych dużych kontraktów zagranicznych, nad którymi spółka teraz pracuje.

W 2010 roku przychody spółki wzrosły do 69 mln zł z 52,9 mln zł w 2009 roku. Zysk netto spółki w tym okresie wzrósł do 6,78 mln zł z 3 mln zł.

W samym IV kwartale 2010 roku przychody wyniosły 22,3 mln zł, a zysk netto 1,8 mln zł.

"W IV kwartale mieliśmy dość wysokie koszty operacyjne - dosięgły nas skutki upadłości dwóch firm i rozliczenie zakończenia umowy z firmą Elkop, gdzie ponieśliśmy koszty zerwania umowy" - powiedział na konferencji prasowej Kosmała.

Prezes poinformował, że obecnie portfel zamówień spółki wynosi 70-80 mln zł.

"Perspektywy na ten rok można ocenić jako dobre. Mamy kontrakty na roboty drążeniowe i w większym stopniu zaangażujemy się w kopalniach jastrzębskich. Płynność finansowa JSW jest zdecydowanie większa, ponadto spółka ogłosiła plan inwestycyjny, który plasuje do naszego profilu" - powiedział Kosmała.

"W tym roku chcemy ograniczyć swoją aktywność na Katowickim Holdingu Węglowym i zwiększyć na JSW" - dodał.

Prezes poinformował, że spółka może w ciągu 2011 roku zdecydować się na emisję akcji w ramach kapitału docelowego.

"Kolejna emisja nie jest wykluczona, jest uzależniona od tego, jakie kontrakty będą od nas wymagane w przeciągu roku. Jeśli okaże się, a są tego symptomy, że pojawi się temat znaczący, to emisja może być nieodzowna" - powiedział Kosmała.

Pojawiły się też ostatnio głosy, Bumech zainteresowany jest Glinikiem. Ale jak dowiedział się portal wnp.pl to już przeszłość. - Oferta, którą kiedyś złożyliśmy, straciła swą ważność w 2010 roku - mówi dla portalu wnp.pl Zygmunt Kosmała, prezes zarządu Bumechu. - Jeżeli Glinik wróciłby z tematem, to jesteśmy otwarci. Mamy pomysł na dalsze funkcjonowanie Glinika. Jednak póki co, Glinik gra na to, by wyrwać jak najwięcej na swoją korzyść. Chodzi tu o grupę właścicielską, bo zarząd chyba niezbyt wiele tam może. Czytaj więcej: Stanley Rokicki, właściciel Bazalt Polska, oraz Kopex chcieliby Glinik
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wzrost przychodów i zyskowności Bumechu w 2011 r. może być dwucyfrowy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!