Policja zatrzymała wicedyrektora kopalni Sizhuang, który w ubiegłym tygodniu udawał, że zgodnie z przepisami przebywał pod ziemią, kiedy doszło tam do tragicznego w skutkach wycieku gazu - informują w poniedziałek chińskie media.
Rafał, 24.02.2012 13:44
Dziki chan, 15.11.2011 11:18
Rafał, 24.02.2012 13:44
Dziki chan, 15.11.2011 11:18