Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Koalicyjna miotła wzięła się do porządków w górnictwie. Fotele tracą menedżerowie, którzy zawdzięczali je poprzedniej władzy.
W branży górniczej panuje powszechne przekonanie, że koalicja PO-PSL robi czystki polityczne w zarządach powołanych za czasów PiS. Przed świętami odwołano trzech członków zarządu Kompanii Węglowej (KW). Wczoraj zmieniono skład rady nadzorczej koncernu - posady zachowali jedynie Edward Nowak, prezes spółki KEM, Aleksandra Magaczewska z Ministerstwa Gospodarki i Rafał Badurski.
Na 14 stycznia zostało zwołane posiedzenie rady nadzorczej KW, która ma się zająć przesłuchaniem kandydatów na członków zarządu (odpowiedzialnych za handel, inwestycje i zakupy oraz sprawy pracownicze). Z informacji "Pulsu Biznesu" wynika, że losy konkursu są już rozstrzygnięte - Mirosław Kugiel, były pracownik Katowickiego Holdingu Węglowego, ma zostać wiceprezesem ds. handlu, a Piotr Rykala - wiceprezesem ds. pracowniczych.
W środę, 9 stycznia, posadę stracił także Piotr Bojarski, prezes kopalni Budryk, a jego miejsce zajął Piotr Chmiel. Spośród prezesów powołanych za rządów poprzedniej koalicji stanowiska zachowali na razie Jarosław Zagórowski z JSW i Włodzimierz Hereźniak z Polskiego Koksu.
Zobacz także: Odwołano szefa rady nadzorczej KHW Miterskiego oraz dwóch wiceprezesów!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wiceprezes JSW i prezes Budryka stracili stanowiska