Nadprodukcja węgla energetycznego w USA jest konsekwencją zwiększenia udziału gazu łupkowego w tamtejszym bilansie energetycznym - mówi portalowi wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
- Przede wszystkim nikt nie zmniejsza wydobycia węgla w świecie, poza Europą, w tym głównie Polską. Natomiast ci, którzy mają węgla za dużo jak na własne potrzeby, aktywizują eksport.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W świecie nikt nie zmniejsza wydobycia węgla