Premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że jeszcze w niedzielę spotka się z zespołem ds. naprawy sytuacji w górnictwie. Zapewniła też, że żaden górnik nie zostanie pozostawiony sam sobie.
Premier podkreśliła, że pełnomocnik ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk, który ma na Śląsku prowadzić negocjacje ze związkowcami, ma wszelkie pełnomocnictwa do prowadzenia tych rozmów i do zaciągania zobowiązań w imieniu rządu. "Dla mnie te rozmowy są bardzo ważne" - zaznaczyła Kopacz; dodała, że dużą wagę przykłada też do zapowiedzianego przez nią planu naprawy polskiego górnictwa.
"Ja zadeklarowałam, że polskie górnictwo ma, może i powinno opierać się na polskim węglu. Dlatego też tu przed państwem i za państwa pośrednictwem chcę złożyć taką deklarację, że żaden górnik dołowy nie będzie pozostawiony sam sobie, że dzisiaj plan naprawczy ma służyć temu, aby stabilność zatrudnienia w polskim górnictwie nie trwała tylko i wyłącznie miesiąc lub dwa miesiące" - podkreśliła szefowa rządu. Dodała, że proponowany przez jej ekipę plan naprawczy ma służyć ratowaniu miejsc pracy, a nie ich likwidowaniu.
W niedzielę zostały wznowione rozmowy delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych na temat planu naprawczego dla Kompanii Węglowej (KW). Górnicy kontynuują protest przeciwko likwidacji kopalń. Czytaj więcej: Górnicze związki wracają do rozmów z delegacją rządową
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W niedzielę premier spotka się z zespołem ds. górnictwa