Udanie zadebiutowały wczoraj na giełdzie prawa do akcji (PDA) katowickiej firmy MOJ. Kurs wzrósł na otwarciu o ponad 9,3 proc., do 6,89 zł. Spółka pozyskała z emisji ponad 20 mln zł.
- Ważne, że inwestorzy zarobili podczas pierwszego dnia notowań. Jestem przekonany, że nasza bieżąca wycena wciąż zawiera dyskonto wobec innych spółek z branży notowanych na giełdzie - mówi w dzienniku Maciej Garncorz, prezes MOJ.
Spółka pozyskała z emisji ponad 20 mln zł. Pieniądze przeznaczy na m.in. modernizację parku maszynowego (4,3 mln zł), wzmocnienie bieżącej płynności finansowej (6,3 mln zł), inwestycje kapitałowe na rynku krajowym (5 mln zł) i zagranicznym (4 mln zł).
- Jako szczególny priorytet traktujemy wejście na rynki wschodnie. Chodzi głównie o rynek chiński i indyjski - informuje na łamach "Parkietu" M. Garncorz. W realizacji tego celu ma pomóc tworzenie przyczółków handlowych. Zgodnie z założeniami mają one zatrudniać co najmniej 10 osób miejscowych nadzorowanych przez pracownika giełdowej spółki.
- Aby w pełni zrealizować plan ekspansji zagranicznej, nie wykluczamy współpracy z innymi przedsiębiorstwami górniczymi - twierdzi szef MOJ. Przyznaje, że wybór nie musi ograniczać się tylko do Fasingu (to spółka matka, ma po ofercie blisko 54 proc. kapitału i 69 proc. głosów). Działania te zwiększą wyraźnie poziom sprzedaży eksportowej, która obecnie waha się w przedziale od 5 do 10 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Udany debiut MOJ