Czescy politycy obawiają się, że ceny ciepła w ciągu trzech lat mogą zdrożeć nawet o sto procent. Wszystko przez brak węgla.
Wydobycie tego surowca u naszych południowych sąsiadów sukcesywnie maleje. W 2013 roku na czeskim rynku będzie brakowało według wstępnych szacunków około 6,5 mln ton węgla.
W praktyce będzie oznaczało to wzrost cen surowca i to zdaniem polityków przełoży się na wzrost cen ciepła. Jednak z jakich powodów aż o tyle?
Dotychczas surowiec dla ciepłowni był dostarczany po minimalnych kosztach. Teraz będą jednak zmuszone one spalać zdecydowanie droższe importowane paliwo.
Alternatywą wobec tego według części czeskich polityków może być szybkie przestawienie się branży ciepłowniczej na gaz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: U Czechów brakuje węgla dla ciepłownictwa