Polski węgiel może być gwarancją polskiego bezpieczeństwa energetycznego - powiedział w poniedziałek na Śląsku premier Donald Tusk.
Premier, który odwiedził górników w kopalni "Bobrek - Centrum" w Bytomiu, spotkał się z przedstawicielami załogi. Powiedział, że jego rząd jest przekonany, iż polski węgiel nie będzie polskim kłopotem, lecz szansą.
Premier obiecał górnikom, że nikt nie będzie lekceważył ich problemów. Donald Tusk powiedział, że praca górników może zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski. Szef rządu dodał, że często nie doceniamy tak ważnego dla nas surowca, jakim jest węgiel.
Premier powiedział, że nie może obiecywać dużych pieniędzy, bo nie ma takich możliwości. Tusk zapewnił jednak, że monitoruje wzrost cen w kraju, aby najbardziej potrzebujący mogli przetrwać trudne, zimowe miesiące.
Szef rządu zachęcił górników, aby rozmawiali z pracodawcami i szukali najlepszych rozwiązań. Jak powiedział premier, "jeśli jest dobra wola, to zawsze można się dogadać". Jego zdaniem także pracodawcom zależy na tym, aby górnicy chcieli u nich pracować i otrzymywali za to godną zapłatę.
Szef rządu dodał, że jego rząd nie będzie ustępować przed górnikami, tylko dlatego, że głośno domagają się swoich praw. - Musimy też pamiętać o tych grupach, które nie przyjdą protestować przed Sejm - powiedział.
Tusk powiedział także, że nie kwestionuje potrzeby wprowadzenia emerytury pomostowej, ale projekt musi być dobrze przygotowany i objąć kilka grup pracowniczych.
- W przypadku górników nikt nie kwestionuje, że powinni być oni objęci emeryturą pomostową - powiedział Donald Tusk.
Przeczytaj także:
Tusk w bytomskiej kopalni