XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Trwa budowa tam przeciwwybuchowych w kopalni "Krupiński"

Trwa budowa tam przeciwwybuchowych w kopalni "Krupiński"
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Prawdopodobnie w niedzielę ratownicy z kopalni "Krupiński" w Suszcu ostatecznie zamkną dwie tamy przeciwwybuchowe, które odetną objęte podziemnym pożarem wyrobisko od pozostałej części kopalni. Dzięki temu w ciągu kilku tygodni pożar powinien wygasnąć.

Akcja w kopalni, rozpoczęta po zapaleniu metanu w wyrobisku 820 m pod ziemią, trwa od ponad tygodnia. W czwartek udało się odnaleźć ciało zaginionego w wyrobisku ratownika górniczego. Był on trzecią śmiertelną ofiarą tragedii - wcześniej wydobyto ciała górnika i innego ratownika. Nadal jednak pod ziemią pracują ratownicy, prowadząc akcję przeciwpożarową.

"Trwa przygotowanie rejonu pożaru do otamowania, budowane są dwie specjalne tamy przeciwwybuchowe. Spodziewamy się, że ich zamknięcie nastąpi w niedzielę. Wówczas dalsze działania będą prowadzone na zasadzie akcji profilaktycznej" - powiedziała w piątek PAP rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), do której należy kopalnia, Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Zmiana charakteru akcji oznacza, że będzie ona prowadzona w myśl innych procedur. Okolice otamowanego rejonu nadal będą monitorowane m.in. pod kątem stężeń niebezpiecznych gazów. Po jakimś czasie - zwykle jest to od kilku do kilkunastu tygodni - wskutek odcięcia dopływu tlenu pożar powinien wygasnąć. Wówczas będzie można otworzyć dostęp do chodnika.

Gdy pozwolą na to warunki, w feralnym chodniku ma być przeprowadzona wizja lokalna, z udziałem przedstawicieli specjalnej komisji Wyższego Urzędu Górniczego, wyjaśniającej przyczyny i okoliczności wypadku. W czwartek komisja zebrała się na pierwszym posiedzeniu, powołując grupy robocze i zlecając przeprowadzenie ekspertyz. Jednak wejście ekspertów do wyrobiska jest na razie wykluczone ze względu na panujące tam warunki.

Dziewięciu górników poparzonych w wyniku leczenia oparzeń nadal przebywa w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. W czwartek odwiedził ich tam premier Donald Tusk. Według lekarzy, leczenie przebiega planowo, a stan chorych ulega systematycznemu polepszeniu; prognozy lekarzy są pomyślne, choć podkreślają oni, że w przypadkach podobnych oparzeń decydujący jest okres pomiędzy 10. a 14. dobą po doznaniu urazu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Trwa budowa tam przeciwwybuchowych w kopalni "Krupiński"

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!