Rząd federalny Niemiec ostatecznie zgodził się, że tylko do 2018 roku będzie subsydiował wydobycie węgla. Teoretycznie kopalnie głębinowe nadal będą mogły wydobywać węgiel, tyle że ze względu na brak dotacji i nierentowność, nie będą tego robiły.
W ubiegłym roku w Niemczech wyprodukowano 14 mln ton węgla. Jeszcze dekadę temu było to 40 mln ton. Ubiegłoroczne subsydiowanie wyniosło 1,9 mld euro. Inne formy pomocy miały wartość 2 mld euro. Planowane wydobycie w 2012 roku to około 10 mln ton.
Berlin walczył o subsydiowanie ze względu na energetykę. W Niemczech około 40 proc. energii wytwarza się w elektrowniach opalanych węglem.