Unia Europejska i lobby klimatyczne wywierają cały czas presję na władze państwa i samorządy, żeby ograniczyć zużywanie węgla opałowego w gospodarstwach domowych. To oznacza, że najbardziej dochodowa gałąź sprzedaży w górnictwie zostanie zamknięta, a wtedy nie będzie mieć ono szans na restrukturyzację - mówi Adam Gorszanów, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.