Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Spółki węglowe, które mogą w tym roku ubiegać się o 400 mln zł budżetowych dotacji na dofinansowanie niektórych inwestycji, przygotowują projekty do konkursów w tym zakresie. Z publicznych środków będzie można pokryć do 30 proc. kosztu inwestycji.
Z informacji spółek węglowych wynika, że projekty, które będą ubiegać się o dofinansowanie, są już w większości przygotowane. Jednak przed ich zgłoszeniem do konkursu konieczna będzie ich weryfikacja pod kątem zgodności z kryteriami, jakie znajdą się w przygotowanym przez resort gospodarki rozporządzeniu.
Przedstawiciele górniczych spółek wskazują, że inwestycje w górnictwie zwykle są wieloletnie, a dotacje - zgodnie z założeniami - mają być wykorzystane na przedsięwzięcia rozpoczęte w 2010 r. i wydane do końca roku. Może się więc okazać, że nie wszystkie planowane projekty będą mogły liczyć na budżetowe wsparcie.
Największa górnicza spółka - Kompania Węglowa - planuje w tym roku inwestycje za ok. 840 mln zł. Firma szacuje, że ok. 58 proc. zadań tegorocznego programu inwestycyjnego spełnia kryteria stawiane inwestycjom początkowym, choć w większości realizacja tych zadań wykracza poza 2010 rok.
"Przy założeniu, że w drodze konkursu nasze projekty inwestycji początkowych zostaną pozytywnie ocenione, możemy pozyskać środki w wysokości maksymalnie 30 proc. wartości tych projektów. W naszym przypadku stanowi to ok. 170 mln zł" - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik Kompanii, Zbigniew Madej.
Zakładane do dofinansowania projekty w KW dotyczą przede wszystkim dostępu do nowych zasobów węgla, przygotowania ich do eksploatacji oraz wzbogacania węgla w zakładach przeróbczych. Chodzi o drążenie wyrobisk górniczych, modernizację szybów wydobywczych i wentylacyjnych, zakupy i modernizację maszyn i urządzeń, modernizację zakładów przeróbki mechanicznej węgla, budowę klimatyzacji w kopalniach.
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) - jak powiedziała PAP jej rzeczniczka, Katarzyna Jabłońska-Bajer - planuje i realizuje projekty, spełniające kryteria inwestycji początkowych, za 721,2 mln zł. Mogłaby starać się więc o 216,3 mln zł, czyli dofinansowanie 30 proc. kosztów. Ponieważ jednak nie wszystko można byłoby wydać w tym roku, realna kwota oczekiwanego dofinansowania to 127,4 mln zł.
W JSW chodzi przede wszystkim o rozbudowę kopalni "Zofiówka" poprzez udostępnienie i przemysłowe zagospodarowanie złoża Bzie Dębina 1 Zachód; trwa już budowa umożliwiającego to nowego szybu. Inne zadania to m.in. techniczna i organizacyjna integracja kopalń "Borynia", "Jas-Mos" i "Zofiówka" (m.in. modernizacja zakładu przeróbki mechanicznej węgla) czy budowa nowego poziomu wydobywczego (1290 m) w kopalni "Budryk" i związane z tym pogłębienie szybu.
Planowane są również inwestycje w kopalniach "Jas-Mos", "Pniówek" i "Krupiński", m.in. udostępnienie nowych partii węgla, przygotowanie nowych wyrobisk czy wyposażenie w urządzenia transportu dołowego dla eksploatacji ściany strugowej.
Katowicki Holding Węglowy (KHW) przygotowuje siedem projektów, które spełniają wszystkie przewidywane kryteria przyznawania środków na inwestycje początkowe. "Są to zadania, które mają charakter rozwojowy, zapewniają dostęp do nowych złóż i przyniosą efekty modernizacyjne" - wyjaśnił rzecznik KHW, Ryszard Fedorowski.
Rzecznik dodał, że trzy projekty dotyczą inwestycji w kopalni "Mysłowice-Wesoła", po dwie w kopalniach: "Wujek" i "Murki-Staszic". Wszystkie wiążą się z tworzeniem tzw. megakopalni - silnego zakładu produkcyjnego, mającego możliwość koordynacji wydobycia i struktury kosztów. Inwestycje (m.in. pogłębienie jednego z szybów) mają umożliwić dostęp do prawie 550 mln ton nowych zasobów węgla.
"Czekamy na końcowe ustalenie harmonogramu postępowania oraz kryteriów rozliczeń" - powiedział Fedorowski, pytany o to, na jaką kwotę mogą ostatecznie opiewać wnioski złożone przez KHW.
Program pomocy inwestycyjnej dla sektora górnictwa węgla kamiennego przedstawił w Brukseli polski rząd. Aby jego realizacja była możliwa, Komisja musiała uznać go za zgodny z traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. KE podjęła taką decyzję 6 maja.
Pieniądze, zapisane na ten cel w tegorocznym budżecie państwa, mogą być przeznaczone na rozpoczęte w tym roku tzw. inwestycje początkowe, związane przede wszystkim z udostępnieniem złóż węgla z nowych poziomów wydobywczych lub rozbudową poziomów już istniejących. Dotacje mogą otrzymać także projekty budowy lub modernizacji szybów wydobywczych i wentylacyjnych, zakupu lub modernizacji maszyn i urządzeń górniczych niezbędnych w procesie eksploatacji węgla, a także np. budowy lub modernizacji zakładów przeróbki mechanicznej węgla i budowy centralnych lub lokalnych klimatyzacji w kopalniach.
Tego typu pomoc publiczna dla górnictwa jest możliwa dzięki obowiązującemu od 2002 roku rozporządzeniu Komisji Europejskiej nr 1407/2002 w sprawie pomocy państwa dla przemysłu węglowego. Rozporządzenie to wygasa z końcem tego roku. Środowisko górnicze postuluje jego przedłużenie do 2015 r. Chodzi o to, by unijne prawo nadal zezwalało na pomoc publiczną dla górnictwa w obszarach uzasadnionych m.in. bezpieczeństwem energetycznym.
