W kopalni Sośnica-Makoszowy zorganizowano zbiórkę podpisów pod kandydaturą Waldemara Pawlaka na prezydenta - pisze "Gazeta Wyborcza" w katowickim dodatku.
O sprawie donieśli dziennikowi pracownicy administracji kopalni: - W poniedziałek sporządzono listę pracowników powierzchni, którą rozdano potem kilku osobom i kazano im biegać po biurach. Każdy miał limity do wyrobienia - opowiadali.
Podpisy zbierali też sztygarzy i nadsztygarzy wśród zwykłych górników.
Adam Ziemianin z działu organizacyjnego kopalni Sośnica-Makoszowy przyznał w rozmowie z "Gazetą", że podpisy w kopalni zbierano, ale zapewniał, ze dyrekcja nie miała z tym nic wspólnego. Nie wiedział jednak kto stał za całą akcją.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sośnica-Makoszowy zbierała podpisy dla Pawlaka