W kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie w Jastrzębiu Zdroju zginał 43-letni górnik. Na poziomie 838 m przysypały go skały stropowe - poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa.
Górnik miał 15-letni staż pracy w zawodzie, pozostawił dwoje dzieci. Rodzina została już objęta opieką psychologiczną. To trzecia w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie, a druga w kopalni węgla kamiennego.
1 stycznia 2013 r. na mocy decyzji Zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA została utworzona kopalnia Borynia-Zofiówka-Jastrzębie. Składa się z trzech tzw. ruchów: Borynia, Zofiówka i Jas-Mos.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Śmierć górnika w kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej