XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

SLD: niech rząd obniży podatki obciążające węgiel, powoła ministerstwo górnictwa

SLD: niech rząd obniży podatki obciążające węgiel, powoła ministerstwo górnictwa
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Obniżenia podatków obciążających węgiel oraz powołania Ministerstwa Energetyki i Górnictwa domaga się Sojusz Lewicy Demokratycznej. Sojusz oczekuje od rządu konkretnego planu ratowania górnictwa, a nie likwidacji kopalń - mówił we wtorek rzecznik SLD Dariusz Joński.

"Do tony węgla doliczanych jest ponad 100 zł podatków (...) Podatki, akcyzy kilka lat temu wprowadzał rząd Donalda Tuska; wtedy, gdy cena węgla była wysoka, rząd chciał na tym zarobić. Może i dobrze, ale dzisiaj sytuacja na rynku węgla jest inna" - mówił na konferencji prasowej poseł SLD Marek Balt.

Zaznaczył, że Sojusz domaga się od rządu jak najszybszego obniżenia podatków i akcyzy na węgiel, wyłączenia spraw energetyki i górnictwa z Ministerstwa Gospodarki i stworzenia nowego Ministerstwa Energetyki i Górnictwa. Balt podkreślił także, że Sojusz sprzeciwia się "pokazywaniu górników jako pasożytów żyjących na terenie Polski". Przekonywał, że kopalnie, które mają być likwidowane, są rentowne i są w nich złoża węgla, które wystarczą nawet na kilkadziesiąt lat.

Sojusz oczekuje konkretnego planu ratowania górnictwa, a nie likwidacji kopalń - mówił z kolei Joński. Zaznaczył, że SLD chce, by taki plan przedstawili premier Ewa Kopacz lub wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

Zdaniem wiceprzewodniczącego Związku Zawodowego Górników Wacława Czerkawskiego jedynym rezultatem dotychczasowych rozmów premier Ewy Kopacz z górnikami jest "zamienienie słowa +likwidacja+ na +wygaszanie+".

W jego ocenie, górnicy nie zgodzą się na rządowe propozycje, gdyż przypominają one restrukturyzację przeprowadzoną przez rząd premiera Jerzego Buzka. "Górnicy pamiętają, jakie były skutki tamtej reformy: totalne bezrobocie, likwidacja miejsc pracy, niespełnienie obietnic, patologia społeczna. Dlatego nie kupią pomysłu, że można górników wysłać na osłony socjalne, bo rzecz dotyczy całej społeczności" - powiedział Czerkawski na konferencji zorganizowanej przez SLD. Według niego z górnikami solidaryzuje się wiele grup społecznych na Śląsku i protest górników pod ziemią może się rozszerzać.

Na Śląsku trwa akcja protestacyjno-strajkowa w związku z rządowym planem naprawczym dla Kompanii Węglowej. We wtorek nad ranem bez porozumienia zakończyły się blisko 12-godzinne rozmowy premier Ewy Kopacz i górniczych związków zawodowych na temat tego planu. Negocjacje mają być kontynuowane. Premier po spotkaniu ze związkowcami oceniła, że rozmowy były "dobre i w dobrej atmosferze"; zapewniła, że rząd nie chce likwidować kopalń, ale je restrukturyzować. Jak mówiła, punktem wyjścia do rozmów ze związkowcami był przyjęty przez rząd plan naprawczy KW.

Rządowy plan naprawczy dla KW, który wywołał na Śląsku falę protestów, zakłada sprzedaż nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej 9 z 14 kopalń Kompanii. Z pozostałych jedną ma kupić Węglokoks (Piekary), a kolejne cztery mają być zlikwidowane przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń z siedzibą w Bytomiu. Prowadzi ona likwidację kopalń, które zakończyły już wydobycie, zagospodarowuje majątek likwidowanych kopalń i tworzy na jego bazie nowe miejsca pracy. Plan zakłada likwidację kopalń: Bobrek Centrum w Bytomiu, Brzeszcze w miejscowości o tej samej nazwie, Pokój w Rudzie Śląskiej oraz Sośnica-Makoszowy w Gliwicach i Zabrzu. Górnicy tych zakładów prowadzą od kilku dni podziemne protesty.

Według danych przedstawionych w ubiegłym tygodniu przez śląsko-dąbrowską Solidarność, w latach 2003-2013 roku sektor górniczy wpłacił do budżetu państwa blisko 100 mld zł podatków i innych opłat (w 2013 r. ponad 7,1 mld zł), a tym czasie górnictwo otrzymało niespełna 10 mld zł pomocy publicznej. Natomiast z danych Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej w Katowicach wynika, że opodatkowanie jednej tony węgla w Polsce w 2000 r. wynosiło 35 zł i 45 groszy, a w 2013 r. było to ok. 95 zł i 15 groszy, czyli niemal trzykrotnie więcej.

Związkowcy przypominają, że w 2013 r. firmy górnicze wpłaciły do budżetu prawie 2 mld zł VAT-u; wskazują przy tym, że sprzedaż węgla kamiennego w Polsce jest opodatkowana najwyższą stawką podatku VAT spośród wszystkich krajów produkujących węgiel w UE. W Polsce stawka ta wynosi 23 proc, w Czechach i Hiszpanii 21 proc., w Niemczech 19 proc., a w Wielkiej Brytanii 20 proc.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: SLD: niech rząd obniży podatki obciążające węgiel, powoła ministerstwo górnictwa

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!