Oczywiście nadal będziemy chcieli utrzymać pozycję wiodącego eksportera polskiego węgla. Zamierzamy także wykorzystać nasze wieloletnie doświadczenie w celu kupowania i sprzedawania „niepolskiego” węgla na rynkach międzynarodowych. Właśnie dopinamy transakcję zakupu węgla amerykańskiego dla odbiorcy w środkowej Europie - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.pl Sławomir Obidziński, prezes zarządu Węglokoksu.
- Sławomir Obidziński wskazuje, że spółka po raz pierwszy od wielu lat zaimportowała węgiel energetyczny ze Stanów Zjednoczonych na potrzeby krajowej energetyki zawodowej.
- Jest bardzo prawdopodobne, że w bieżącym roku wolumen importowanego przez Węglokoks węgla wzrośnie, ale ostatecznie zależy to przede wszystkim od zainteresowania takim węglem krajowych odbiorców.
- Prezes Obidziński zaznacza, że w ubiegłym roku spółki Grupy Kapitałowej Węglokoks w sumie przeznaczyły na inwestycje około 100 milionów złotych. W tym roku planowane wydatki inwestycyjne wyniosą ponad 400 milionów złotych.