XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Śląskie miasta boją się kopalń

Śląskie miasta boją się kopalń
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rząd chce zmienić prawo górnicze. Samorządowcy krytykują projekt, bo, ich zdaniem, faworyzuje kopalnie. Boją się, że będą fedrować tam, gdzie dotąd nie było wolno. I nikt im nie będzie mógł tego zabronić.

Projekt nowego prawa górniczego i geologicznego powstał pod koniec zeszłego roku. Nie jest jednak tajemnicą, że stworzyła go poprzednia ekipa, a rząd PO-PSL wyjął go tylko z szuflady i poparł - czytamy w katowickiej "Gazecie Wyborczej".

Teraz Platforma Obywatelska może tego pożałować, bo projekt nie podoba się samorządowcom, szczególnie tym z gmin górniczych. - Zobaczyliśmy tę żabę na początku marca. W projekcie jest kilka bardzo szkodliwych dla śląskich gmin pomysłów - mówi "Gazecie" Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic i szef Stowarzyszenia Gmin Górniczych.

Najwięcej emocji wzbudza sprawa uruchamiania nowych pokładów węgla.

Do tej pory, gdy kopalnie chciały fedrować w nowym miejscu, za każdym razem musiały uzgadniać to z gminami. Tymczasem w projekcie rządowym znalazł się zapis, że nie będzie to już konieczne. Wystarczy, że kopalnie opracują tzw. ocenę oddziaływania na środowisko naturalne - wyjaśnia "Gazeta".

- Czeka nas wolna amerykanka. Kopalnia będzie mogła fedrować gdzie chce, praktycznie bez żadnej kontroli. A my nie będziemy w stanie przewidzieć, gdzie powstaną nowe szkody górnicze, ani w żaden sposób się przed nimi bronić. Nie mówiąc o tym, że trudno będzie zaplanować rozwój gminy na dalsze lata. Może się bowiem okazać, że nowe inwestycje powstaną na terenach, które za kilka lat będą zdegradowane - ostrzega Chrószcz.

Podobnego zdania jest Arkadiusz Godlewski (PO), wiceprezydent Katowic. - Górnictwo jest nadal ważne, ale to nie znaczy, że ma być uprzywilejowane naszym kosztem - mówi. Podkreśla, że kopalnie nie mogą utrudniać rozwoju miast, a tak się może stać w razie przyjęcia projektu. Przypomina, że Katowice za 300 mln euro będą przebudowywać kanalizację w wielu miejscach. - Nie wyobrażam sobie, że z powodu szkód górniczych za kilka lat trzeba by ją naprawiać. Właśnie dlatego musimy mieć prawo do decydowania, gdzie kopalnie będą fedrować. Na razie to, co proponuje ta ustawa, jest nieodpowiedzialne - dodaje Godlewski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Śląskie miasta boją się kopalń

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!