Górnicza grupa szykuje się do debiutu giełdowego w pierwszej połowie przyszłego roku. Liczy na pozyskanie 100 mln zł.
Od kilku miesięcy firma przygotowuje się do giełdowego debiutu. Niedawno przekształciła się w spółkę akcyjną. Za dwa, trzy miesiące ma być gotowy prospekt emisyjny.
- Planujemy wprowadzenie spółki na warszawską giełdę w pierwszym półroczu 2008 r. Pieniądze z emisji nowych akcji chcemy przeznaczyć na inwestycje w zakładach i nowe miejsca pracy - mówi w dzienniku Michał Piątek.
Prezes GGK ostrożnie szacuje, że wartość emisji może sięgnąć 100 mln zł.
W ostatnich latach Gwarant przejął, głównie od narodowych funduszy inwestycyjnych, kluczowe zakłady dla branży górniczej, m.in. Fabrykę Maszyn Ryfama w Rybniku, Odlewnię Żeliwa w Zawierciu i Hutę Małapanew. Grupa eksportuje m.in. do USA i krajów Unii Europejskiej.
- Po konsolidacji i wprowadzeniu na giełdę będzie to trzeci duży prywatny gracz na Śląsku - obok Kopeksu, powiązanego z Zabrzańskimi Zakładami Mechanicznymi, kontrolowanymi przez braci Jędrzejewskich, oraz grupy Famur, należącej do rodziny Domogałów - ocenia w "PB" osoba z branży.
Gwarant powstał w 1994 r. Zaczynał od handlu wierzytelnościami górniczymi i hutniczymi. Obecnie grupa zatrudnia ponad 5 tys. osób, w tym byłych prezesów spółek węglowych: Leszka Jarno (jastrzębskiej), Bogusława Bobrowskiego i Zbigniewa Paprotnego (gliwickiej). Firmy należące do GGK stale współpracują z firmą konsultingową Doradztwo Gospodarcze Skorpion Jan Szlązak, należącą do byłego wiceministra, w zakresie prowadzenia biznesu - wyjaśnia "Puls Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Śląski Gwarant zmierza na giełdę