Rosyjska kadra menedżerska traci pracę z powodu złego zabezpieczenia pracy górników. Pierwsi pożegnali się ze swoimi stanowiskami kierownicy jednej z kopalń spółki Belon, działającej w Kuźnieckim Zagłębiu Węglowym na Syberii Zachodniej.
To wynik działania prokuratury obwodu kemerowskiego, gdzie działają najwięksi gracze rosyjskiej branży węglowej, która zażądała od zarządu spółek Belon i SUEK-Kuzbass radykalnej zmiany techniki bezpieczeństwa w kopalniach. Spółki miały miesiąc na modernizację całego systemu ochrony pracy górników.
Masowe kontrole rosyjskich producentów węgla nastąpiły po awarii górniczej na jednej z kopalń spółki Raspadskaja, która miała miejsce w maju br. Wówczas zginęło 67 osób, 23 górników nie odnaleziono. Katastrofa jest zaliczana do największej w historii rosyjskiego górnictwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie zaczęli dbać o bezpieczeństwo górników