Można węgla nie kochać z przyczyn ekologiczno-doktrynalnych. Ale póki co, Polska nie ma alternatywy - mówi dla portalu wnp.pl Roman Łój, prezes KHW.
- W Polsce nie da się w ciągu najbliższych lat znacząco zwiększyć wydobycia węgla brunatnego. Nie da się także przestawić energetyki na bloki gazowe.
Nie mamy warunków do tego, aby zastąpić węgiel kamienny energią słoneczną, albo wiatrową. Wciąż nie wiemy, co będzie z programem elektrowni atomowych.
Jedynym trwałym elementem pozostaje węgiel kamienny, który będzie potrzebny jeszcze przez ileś lat. Można węgla nie kochać z przyczyn ekologiczno-doktrynalnych. Ale póki co, Polska nie ma alternatywy.
Zatem może realny jest scenariusz, że za jakieś 10 lat będziemy głownie bazowali w Polsce na węglu importowanym?
- Teoretycznie można importować węgiel, albo wręcz samą czystą energię, a w Polsce zlikwidować dziesiątki tysięcy miejsc pracy. Tylko, kto na tym zyska? Bo na pewno ani nie nasz region, ani kraj.
Jak ocenia Pan szanse polskich producentów węgla energetycznego na rynku? Czy w najbliższych latach zdołamy uniknąć zamykania nierentownych kopalń, czy też będzie to ponura konieczność?
- Jeżeli energetyka uprze się, by dłużej niż przez 2013 rok narzucać niskie ceny, kopalnie będą musiały drastycznie ograniczyć wydobycie.
Z naszych analiz wynika, że taką politykę cenową wytrzyma Bogdanka i kopalnie JSW. W Bogdance - z uwagi na warunki, generujące niższe koszty wydobycia.
W JSW niskie wpływy z węgla energetycznego mogą być zrekompensowane zyskiem ze sprzedaży węgla koksowego. W Katowickim Holdingu Węglowym zostałyby dwie kopalnie. Patrząc ogólnie na Polskę - połowa.
To scenariusz daleki od optymizmu...
- Mam jednak nadzieję, że wahania związane z kryzysem i wynikającą z niego dekoniunkturą nie doprowadzą aż do takiego scenariusza.
Rozmawiał: Jerzy Dudała
Zobacz także rozmowę z prezesem KHW: Roman Łój: stanęliśmy pod murem
Tematyka górnicza będzie szeroko poruszana w trakcie V Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się w dniach 13-15 maja 2013 roku w Katowicach.
W środę 15 maja Biuro Centrum przy ulicy Mickiewicza 29 w Katowicach gościć będzie przedstawicieli branży górniczej. Od 9.30 do 11.30 potrwa tam sesja zatytułowana „Trendy w światowym górnictwie węgla kamiennego”.
Z kolei problemy rodzimego górnictwa będą wiodącym tematem sesji „Górnictwo węgla kamiennego w Polsce”, która odbędzie się również 15 maja w gmachu Biura Centrum, ulokowanego w Katowicach przy ulicy Mickiewicza 29, w godzinach od 12.00 do 14.00.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Roman Łój, szef KHW: upór energetyki fatalny dla górnictwa