Z sześciu do czterech zmniejszyła się od środy liczba komisji eksperckich, doradzających prezesowi Wyższego Urzędu Górniczego (WUG). Ich liczebność została ograniczona o jedną czwartą. Nie zmieni się natomiast filozofia działania komisji - podał Urząd.
"Oprócz wypracowywania stanowiska w sprawach doraźnych, komisje często inspirują nowe, poprawiające bezpieczeństwo rozwiązania, np. w zakresie zwalczania zagrożeń naturalnych w kopalniach" - powiedziała PAP rzeczniczka WUG, Jolanta Talarczyk.
W środę prezes Urzędu Piotr Litwa wydał nowe zarządzenia dotyczące komisji specjalnych. Ich liczbę zmniejszono do czterech. To komisja bezpieczeństwa pracy w górnictwie, komisja ds. ochrony powierzchni oraz dwie komisje ds. zagrożeń naturalnych w podziemnych zakładach górniczych: wydobywających węgiel kamienny oraz wydobywających rudy miedzi.
Zagadnienia atmosfery kopalnianej i zagrożeń aerologicznych, tąpań, obudowy i kierowania stropem oraz zagrożeń wodnych, które dotychczas były przedmiotem prac osobnych komisji, będą teraz rozpatrywane przez nowe struktury. W sumie w skład czterech komisji wchodzi 85 ekspertów - o jedną czwartą mniej niż dotąd.
Jak wyjaśniła Talarczyk, reforma działania komisji wynika z konieczności dostosowania ich struktury do regulacji nowego prawa geologicznego i górniczego. Chodzi także o to, aby komisje działały w sposób uporządkowany i elastyczny.
Komisje są organami doradczo-opiniodawczymi prezesa WUG. Ich posiedzenia zwoływane są w miarę potrzeb - z reguły wtedy, gdy trzeba zająć się konkretnymi przypadkami. Komisje proponują np. warunki, które trzeba spełnić aby ściany wydobywcze wznowiły działanie po wypadkach. Jedna z komisji zajmowała się również sprawą szkód górniczych w bytomskiej dzielnicy Karb, skąd jesienią zeszłego roku z walących się domów trzeba było wykwaterować kilkuset mieszkańców.
W skład komisji wchodzą m.in. naukowcy z Głównego Instytutu Górnictwa, Politechniki Śląskiej, Akademii Górniczo-Hutniczej oraz ośrodków badawczo-rozwojowych współpracujących z górnictwem.
Oprócz komisji stałych prezes WUG powołuje także komisje doraźne - z reguły po poważnych wypadkach w kopalniach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Reforma komisji eksperckich nadzoru górniczego