W ocenie Najwyższej Izby Kontroli niespójne i nieskoordynowane działania ministra gospodarki i ministra skarbu państwa przy próbie prywatyzacji Węglokoksu doprowadziły do niegospodarnego wydatkowania ok. 3 mln zł przez Ministra Skarbu Państwa, nie uwzględniając zbędnych wydatków Węglokoksu w kwocie blisko 0,6 mln zł.
Najwyższa Izby Kontroli (NIK) w swoim raporcie dotyczącym działalności spółek z większościowym udziałem Skarbu Państwa w latach 2004-2008 przypomina, że w związku z uchwałą Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Węglokoks z 18 kwietnia 2005 r., zobowiązującą zarząd do sporządzenia wyceny akcji spółki, przed ich wniesieniem do spółek węglowych, wyłoniono rzeczoznawcę do sporządzenia tej wyceny oraz zawarto z nim 10 czerwca 2005 r. umowę, ustalając wynagrodzenie w wysokości 561,2 tys. zł brutto. Równolegle z tymi działaniami (podejmowanymi z inicjatywy Ministra Gospodarki i Pracy), Ministerstwo Skarbu Państwa w okresie od kwietnia do lipca 2005 r. wielokrotnie zwracało się do zarządu o sfinansowanie przez Węglokoks kosztów doradztwa prywatyzacyjnego (określonych na 3 055,8 tys. zł brutto), w związku z zakładaną prywatyzacją za pośrednictwem Giełdy Papierów Wartościowych.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przy prywatyzacji Węglokoksu stracono 3 mln zł