Na pewno będziemy należeć do grupy wiodących w świecie instytutów badawczych w zakresie czystych technologii węglowych - mówi portalowi wnp.pl prof. Józef Dubiński, szef Głównego Instytutu Górnictwa.
- Do uroczystego otwarcia Centrum Czystych Technologii Węglowych - CCTW dojdzie 14 maja br. i odbędzie się to w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego. CCTW to wspólne przedsięwzięcie inwestycyjne Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach oraz Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza.
Unikalna infrastruktura badawcza Centrum, na którą składać się będą m.in. instalacje demonstracyjne, pozwoli na wykonywanie badań podstawowych, realizację prac badawczo-rozwojowych i demonstracyjnych, dotyczących perspektywicznych technologii wykorzystania węgla.
Ważne, by dać szansę polskiemu węglowi, by przez wiele kolejnych lat mógł on być paliwem przyjaznym dla środowiska i akceptowanym społecznie.
Polska posiada bogate zasoby węgla i należy pracować nad ich możliwie najbardziej optymalnym wykorzystaniem w przyszłości. Pojęcie czystych technologii węglowych rozumiemy szeroko. Z pewnością rozwiną się technologie niekonwencjonalnego pozyskiwania energii z pokładów węgla. One dotyczą też pozyskiwania węgla.
Powinna to być eksploatacja możliwie jak najmniej oddziałująca na środowisko, a metan z pokładów węgla powinien być zagospodarowany. Ważna jest również kwestia bezpieczeństwa pracy w kopalniach.
Przy spalaniu węgla mamy do czynienia ze stosunkowo wysoką emisją gazów cieplarnianych, szczególnie dwutlenku węgla. Stąd istotnym jest, by energetyka uczestniczyła w rozwoju czystych technologii w zakresie wykorzystywania węgla. Tych technologii jest wiele i będą one rozwijane w ramach CCTW.
Jakie prace nad nimi będą zatem prowadzone w ramach CCTW?
- Czyste technologie węglowe będą przemiotem prowadzenia prac badawczych. Nie tylko w skali laboratoryjnej, ale również w skali ćwierćtechnicznej.
Chodzi tu między innymi o instalacje z zakresu zgazowania węgla, czy też instalacje do spalania węgla w tlenie pod wysokim ciśnieniem ulokowane w Instytucie Chemicznej Przeróbki Węgla. Prowadzone prace powinny być impulsem do późniejszych działań podejmowanych w przemyśle.
Przykładowo w kopalni doświadczalnej Barbara w Mikołowie będziemy doskonalić technologię produkcji paliw płynnych z węgla, jak również użytkowania gazu powstającego po zgazowaniu podziemnym węgla.
W ramach Centrum zmodernizowana została sieć podziemnych chodników doświadczalnych. Jest też specjalna aparatura do oczyszczania gazu i produkcji z niego energii.
Eksperyment z zakresu zgazowania węgla będzie też realizowany w kopalni Wieczorek, gdzie przeprowadzimy próbę podziemnego zgazowania węgla w skali dziesięciokrotnie większej niż w KD Barbara. Jest to już taka skala, która w przypadku powodzenia próby i potwierdzenia założeń, upoważni nas do wykonania projektu technologicznego instalacji demonstracyjnej tj. na tyle dużej by wykorzystać ją w przemyśle.
Podziemne zgazowanie węgla jest traktowane jako jeden z wariantów czystych technologii węglowych. Dzięki zgazowaniu węgla można będzie zagospodarować np. zasoby trudne do wydobycia metodą tradycyjną.
Kiedy można się spodziewać efektów z pracy Centrum?
- Sądzę, że technologia podziemnego zgazowania węgla około roku 2020 powinna być gotowa do zastosowania na skalę przemysłową. Natomiast technologie spalania w tlenie pod wysokim ciśnieniem powinny być gotowe do wdrożenia w przemyśle w latach 2020-2025.
Czy dzięki Centrum Czystych Technologii Węglowych staniemy się liderem w tej dziedzinie?
- Na pewno będziemy należeć do grupy wiodących instytutów badawczych w świecie w tym zakresie.
Współpracujemy już ze Stanami Zjednoczonymi, Tajwanem, myślę, że będziemy też kooperować z Chinami, czy sąsiadującymi z nami Czechami. Ta międzynarodowa współpraca będzie się zacieśniać.
Żeby się liczyć w świecie, trzeba dysponować unikalną aparaturą, a Centrum Czystych Technologii Węglowych jest w nią wyposażone. To przekłada się też na podnoszenie kwalifikacji przez naszą kadrę.
Naukowcy od nas współpracują z kolegami z zagranicy, wymieniają się doświadczeniami. To na pewno przyniesie oczekiwane efekty.
Rozmawiał: Jerzy Dudała