Bez inwestycji w nowe poziomy wydobywcze i rozbudowy kopalń za dwie dekady będzie czynnych tylko 20 kopalń wydobywających węgiel kamienny.
- Przy aktualnym stanie robót górniczych i skali udostępnienia złóż trzy kopalnie zakończą pracę do 2015 r. – uważa naukowiec.
Z jego referatu wynika, że do tego roku mogą zakończyć prace kopalnie Polska-Wirek, Mysłowice i prywatny zakład SILTECH. Tylko na rok dłużej obliczana jest żywotność Zakładu Górniczego Piekary.
Wbrew pozorom sytuacja branży nie jest jednak aż tak zła. Polska wciąż ma bowiem ogromne zasoby węgla, tyle że nieprzygotowane do wydobycia.
Wynika to z braku środków na potrzebne inwestycje. A te np. w przypadku niektórych kopalń wydłużyłyby ich żywotność nawet do końca tego wieku.
W przypadku znalezienia pieniędzy na inwestycje wydobycie węgla w naszych zakładach w 2030 roku mogłoby zamiast w pesymistycznym scenariuszu 40 mln ton wynieść około 63-64 mln ton surowca.
Zobacz także wcześniejszy materiał wnp.pl: Kurczą się zasoby węgla
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prof. Dubiński: bez inwestycji za 20 lata kopalnie będą wydobywały do 40 mln ton węgla