W przypadku firmy takiej, jak Bogdanka, można będzie uzyskać dobrą wycenę - przewiduje w rozmowie z portalem wnp.pl. prof. Andrzej Barczak z katowickiej Akademii Ekonomicznej.
- Myślę, że tak, bo Bogdanka to dobra firma, która nigdy nie miała kłopotów finansowych. Prywatyzowanie, kiedy firma jest w złym stanie, to zły pomysł. Natomiast w przypadku firmy takiej, jak Bogdanka, można będzie uzyskać dobrą wycenę.
Oby drogą Bogdanki podążyły inne firmy.
Czy sukces Bogdanki może oznaczać, jak niektórzy przewidują, nieszczęście dla kopalni Silesia, którą nie będą się już interesować potencjalni inwestorzy?
- Nie łączyłbym tych dwóch spraw. A zatem sukces Bogdanki nie oznaczałby nieszczęścia dla Silesii.
Przede wszystkim Silesia jest ulokowana w zupełnie innym miejscu Polski. Bogdanka to taki rodzynek Lubelszczyzny, z której transport węgla na południe kraju oznacza już określone koszty.
Mam nadzieję, że powiedzie się i Bogdance, i Silesii. Ważne tylko, by w mariaż z Silesią wszedł inwestor, który rzeczywiście będzie miał środki na poczynienie niezbędnych inwestycji, a nie tylko będzie mówił, że takowe środki posiada.
Rozmawiał: Jerzy Dudała