Rząd dał górniczym związkom w Kompanii Węglowej alternatywę: albo cięcie płac, albo zamknięcie kopalń. Jeśli nie zgodzą się na obniżkę, to w nowej spółce będzie miejsce tylko dla siedmiu najlepszych kopalń z jedenastu - pisze "Gazeta Wyborcza".
Nowa spółka będzie złożona z 11 kopalń obecnej Kompanii Węglowej. W jej tworzenie mają się zaangażować państwowe spółki, które mają wyłożyć niemal 12 mld złotych - czytamy w artykule.
"Górnicy usłyszeli, że PGG może powstać bez cięć górniczych wynagrodzeń, jednak nie w takim kształcie jak zakładano" - relacjonuje gazeta. Spółka musiałby powstać z siedmiu najlepszych kopalń, a cztery najgorsze musiałyby odpaść - dodaje.
Rozmowy związkowców górniczych z rządem będą kontynuowane - podsumowuje dziennik.
Do publikacji "Gazety Wyborczej" odniosła się w specjalnym oświadczeniu Kompania Węglowa:
- W związku z pojawiającymi się informacjami prasowymi o tym, iż „rząd dał związkom w Kompanii Węglowej alternatywę: albo cięcie płac, albo zamknięcie kopalń”, zarząd Kompanii Węglowej oświadcza, że zadeklarował - w porozumieniu z Ministerstwem Energii - przeniesienie do Polskiej Grupy Górniczej wszystkich 11 kopalń wchodzących w skład Kompanii Węglowej. Obecnie nie jest rozpatrywany żaden wariant zakładający likwidacji 4 kopalń. Polska Grupa Górnicza powstanie w oparciu o 11 kopalń i 4 zakłady wchodzące obecnie w skład KW - czytamy w stanowisku KW.
Czytaj także: KW: nie ma planów likwidacji kopalń
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prasa: rząd będzie ciął płace górników lub kopalnie?