Polskie kopalnie nie są gotowe na węglowy boom

Polskie kopalnie nie są gotowe na węglowy boom
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W styczniu ceny surowca skoczyły o 25 proc. i będzie jeszcze drożej, ponieważ teraz to pogoda dyktuje warunki cenowe. Może to oznaczać szanse dla alternatwnych wobec chińskich, źródeł węgla. Polskie kopalnie nie są jednak gotowe, by skorzystać z tego nadchodzącego boomu.

Wyjątkowo ostra zima w Chinach dość nieoczekiwanie wywindowała ceny węgla do 116 dol. Za tonę. Największy eksporter bowiem zadecydował, że wstrzymuje sprzedaż tego surowca poza granice do kwietnia. Rząd chiński chce najpierw zaspokoić potrzeby krajowej energetyki, która w 3/4 bazuje na węglu - informuje "The Wall Street Journal Polska".

W efekcie surowiec na światowych rynkach zdrożał w krótkim czasie o 25 proc. Dodatkowo dwaj inni czołowi światowi eksporterzy również ograniczyli wydobycie. RPA z powodu wyczerpywania się surowca, a Australia w wyniku ulewnych deszczy.

Sytuacja ta zmusiła UBS Europe do korekty prognoz cen węgla w latach 2008-2009. Bank ocenia, że ceny w kontraktach na dostawy w 2008 r. skoczą ze 100 do 125 dol. za tonę, a w 2009 r. z 90 do 110 dol. za tonę. Analitycy przewidują, że szybo teraz wzrośnie zapotrzebowanie na surowiec z innych źródeł.

Jednak z tego boomu polskie kopalnie nie skorzystają. Nie mają na składowiskach węgla odpowiedniej jakości, o kaloryczności powyżej 2,5 tys. kilodżula, poza tym realizują jeszcze kontrakty z 2007 r - czytamy w dzienniku.

I tak Jastrzębska Spółka Węglowa, według rzeczniczki Katarzyny Bajer nie jest w stanie wywiązać się z tych umów. - Nie nadążamy z wydobyciem - przyznała w "WSJ Polska". JSW oferuje głównie węgiel koksujący (85 proc.) i niewiele energetycznego (15 proc.).

W ub.r. sprzedała za granicę 1,5 mln ton surowca do Austrii, Czech i Słowacji. Kilkanaście lat temu JSW była światowym graczem i eksportowała węgiel nawet za ocean, ale wysokie koszty transportu zniechęciły firmę do eksportu poza kraje Unii.

Z kolei Kompania Węglowa ma problemy z wysoką jakością węgla energetycznego i niską opłacalnością eksportu przy obecnym silnym złotym.

Polska z 17 mln ton jest piątym dostawcą węgla do UE po RPA, Rosji, Australii i Indonezji. Unia importuje blisko 208 mln ton węgla energetycznego rocznie - przypomina "The Wall Street Journal Polska".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Polskie kopalnie nie są gotowe na węglowy boom

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!