KGHM może do 2012 roku zatrudnić 2 tys. nowych górników w pełnym wymiarze godzin. Obecnie w trzech kopalniach koncernu, ZG Lubin, ZG Rudna i ZG Polkowice-Sieroszowice pracuje około 12 tys. pracowników dołowych
- Obecnie pracują cztery brygady, na cztery zmiany. Górnicy mogą jednak pracować tylko określoną ilość godzin w miesiącu. Powstał więc wstępnie pomysł, aby stworzyć piątą brygadę - mówi "Parkietowi" Monika Kowalska, rzecznik KGHM. Zakładając, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracownika kopalni brutto wynosi około 7 tys. zł, to KGHM przeznaczy na wynagrodzenia dla nowych pracowników około 168 mln zł rocznie. - Koszty te będą zrekompensowane poprzez zwiększenie wydobycia - mówi Kowalska.
Zatrudnienie nowych górników jest powiązane z planowaną konsolidacją kopalń, o której niedawno pisał "Parkiet". W KGHM została powołana osoba koordynująca cały projekt. Rzecznik Polskiej Miedzi potwierdza nasze wcześniejsze informacje, że łączenie kopalń ma ułatwić przenoszenie górników do innych oddziałów górniczych, zgodnie z planowanym wydobyciem.
- Obecnie, przeniesienie pracownika z jednej kopalni do drugiej wiąże się z długotrwałymi i uciążliwymi procedurami. Podobnie jest z wypożyczaniem sprzętu między zakładami. Konsolidacja pozwoli na bardziej elastyczne planowanie pracy górników i przenoszenie ich tam, gdzie są najbardziej potrzebni - tłumaczy "Parkietowi" Monika Kowalska.
Konsolidacja ma także polegać na redukcji kilkuset etatów na poziomie administracyjnym kopalń. Jednak, jak zapewnia rzecznik KGHM, pracownicy biurowi, których stanowiska będą likwidowane, otrzymają ofertę pracy w KGHM. Obecnie w administracji trzech zakładów górniczych pracuje łącznie 2,3 tys. osób. - Poza tym rocznie i tak około 450-500 osób z naszych trzech kopalń odchodzi na emeryturę - mówi Kowalska. Zaznacza, że na razie trudno mówić o terminach realizacji projektu konsolidacji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska Miedź zatrudni więcej górników