Praktycznie jesteśmy domówieni co do kupna 4 kopalń. Dwóch w złym stanie - Piekary i Bobrek Centrum. Dwie nieco lepsze - Jankowice i Chwałowice. Więcej szczegółów podamy na początku grudnia - powiedział Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu.
Zobacz także, co o sytuacji KWK Sośnica-Makoszowy mówi Mirosław Taras, prezes KW: Sprzedaż kopalń Węglokoksowi pewna na 99 proc., Sośnica-Makoszowy za złotówkę...
- Wszystkie kopalnie są mniej lub bardziej deficytowe. Takim zakładem są Brzeszcze, który wydobywa bardzo zły węgiel i ma wysokie koszty. Ale Brzeszcze mają także bardzo dobry węgiel w pokładzie 510. Niestety został on zamknięty ze względu na pożar. Teraz ponownie można myśleć o wydobyciu, jednak po zainwestowaniu 100 mln złotych. Mógłby to być bardzo dobry zakład – zaznaczył Podsiadło.
Prezes Węglokoksu poinformował także, że całość analiz zostanie poczyniona do początku grudnia. W szczegółach wówczas będziemy mogli powiedzieć, jak widzielibyśmy transakcje i warunki.
Zdaniem Podsiadły przy odpowiedniej organizacji pracy, racjonalizacji majątku zakładu. zakłady mogą funkcjonować.
Dariusz Malinowski
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podsiadło: kopalni Makoszowy nie kupimy nawet za złotówkę