Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Inwestycja w bezpieczeństwo się opłaca. Koszty poniesione w celu zwiększenia bezpieczeństwa osób pracujących nad dole kopalni są zawsze tego warte. Innowacyjność powinna być rozumiana, jako inwestycja, która nie koncentruje się tylko na modyfikacji produktu, czy procesu, tylko na korzyści dla klienta. Grupa Sandvik posiada 8 tys. aktywnych patentów, w jej działach R&D pracuje ponad 2,7 tys osób, a na badania i rozwój corocznie przeznaczane jest 3 proc. przychodów.
Dlaczego innowacje są tak istotne?
"Główną przyczyną naszego sukcesu w ciągu ostatnich 150 lat jest to, że przerabiamy dobre pomysły na innowacje" - mówi Marcin Kapkowski, dyrektor zarządzający firmy Sandvik Mining and Constructions Sp. z o.o. "Byliśmy pionierami w uprzemysłowieniu procesu Bessemera w XIX wieku i wprowadzeniu procesu obróbki węglika spiekanego, co przyczyniło się do rozwoju nie tylko górnictwa, ale całej branży obróbki metali na świecie. Dziś mamy wiodącą pozycję na świecie w tej dziedzinie. Innowacje, które usprawniają procesy naszych klientów i zwiększają wydajność są kluczem do sukcesu firmy Sandvik w przyszłości".
Najbardziej innowacyjny produkt
W maju br. przeprowadzony został konkurs Innowacje 2014, którego organizatorami byli Wydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki AGH i miesięcznik "Napędy i Sterowanie", patronat nad konkursem objęła m.in. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Kapituła konkursu pod przewodnictwem prof. zw. dr hab. inż. Antoni Kalukiewicza uhonorowała kombajn Sandvik MR341 medalem w kategorii Najbardziej innowacyjny produkt.
Globalne doświadczenie lokalne zastosowanie
W 2013 wprowadzony został na rynek czeski nowy kombajn MR341, który powstał na bazie doświadczeń w użytkowaniu na całym świecie ponad 260 kombajnów typu MR340 i AM75. Czerpiąc z zalet funkcjonalnych poprzedników i korzystając z najnowszych osiągnięć technicznych w dziedzinie mechanicznego urabiania skał zaprojektowano od podstaw prawie wszystkie komponenty. Kombajn, który przeznaczony był dla spółki OKD powstał dzięki bliskiej współpracy pomiędzy firmą Sandvik w Polsce, centrum kompetencyjnym w Austrii i czeskim klientem.
Zwiększyć wydajność, zmniejszyć koszty eksploatacji
"W kombajnie MR341 wprowadzono szereg innowacji, które znacząco wpłynęły na poprawę trzech głównych obszarów istotnych z punktu widzenia użytkownika: bezpieczeństwa, kosztów eksploatacji i wydajności" - komentuje Paweł Nowak odpowiedzialny za rynek węgla kamiennego w polskiej spółce. "Zwiększenie bezpieczeństwa maszyny zostało osiągnięte poprzez zaprojektowanie platformy roboczej, która umożliwia zautomatyzowany transport obudowy łukowej do czoła przodka. Eliminuje to ciężką pracę fizyczną, co znacząco wpłynęło na poprawę komfortu pracy osób pracujących na przodku. Koszty eksploatacji zostały obniżone dzięki zwiększeniu żywotności układu załadunku urobku oraz ułatwionej konserwacji i serwisowaniu. Wydajność zwiększona została poprzez wzmocnieniu konstrukcji, przez co kombajn przeznaczony może być do jeszcze cięższych warunków urabiania. Maszyna dostępna jest również w wersji zdalnie sterowanej."
Czeskie doświadczenia
Maszyna MR341 pracuje na kopalni CSM należącej do czeskiej spółki górniczej OKD as. Kombajn zastosowano do wykonania wyrobiska chodnikowego, a postępy prac przygotowawczych wynosiły do 260m/miesiąc, przy rozstawie obudowy co 0,5m. Doświadczenia górników z maszyną są bardzo dobre, a czeska spółka jest zadowolona z postępu kombajnu, który jest zdecydowanie wyższy od zakładanego. "Górnicy używają nowej platformy roboczej, na szczególne uznanie zasługuje tu wielofunkcyjność dźwigu, oraz doskonale zaprojektowany podnośnik stropnic" - podsumowuje Krzysztof Szcześniak, odpowiedzialny w firmie za rynek czeski. "Kombajn obecnie pracuje w trudnych geologicznie warunkach, wykonując prace bezawaryjnie. Przez cały okres użytkowania, nie było większych problemów ruchowych z maszyną, a dyspozycyjność kształtowała się na poziomie" - kończy Szcześniak.
Technologie górnicze w przyszłości
"Spodziewamy się w niedalekiej przyszłości coraz większego nacisku na wycofywanie ludzi z rejonów niebezpiecznych, gdzie występuję zagrożenia naturalne. Już teraz oferujemy kombajny, które mogą być zdalnie sterowane. Wprowadziliśmy również w pełni zautomatyzowany system odstawy urobku na kopalniach metali, gdzie operator obsługuje ładowarki i wozy odstawcze, wykorzystując zdalny monitoring, siedząc bezpiecznie w dyspozytorni na powierzchni kopalni. W dłuższej perspektywie czasu w górnictwie dużo większy wpływ na wzrost wydajności będą miały procesy informatyzacji i obsługi baz danych oraz cyfryzacja kopalń, a efektywność kosztowa zależała będzie między innymi od optymalizacji systemu łańcucha dostaw" - podsumowuje Marcin Kapkowski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Platforma robocza kombajnu podnosi bezpieczeństwo pracy