Są plany, by reaktywować kopalnię Dębieńsko. W projektowaniu nowej infrastruktury ma uczestniczyć Przedsiębiorstwo Budowy Szybów z Grupy ZZM-Kopex - dowiedział się wnp.pl.
Kopalnia Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach jest nieczynna od ośmiu lat. Szacuje się, że wznowienie wydobycia może potrwać z pięć lat.
Warto je wznowić, bo chodzi o ok. 100 mln ton węgla. Co istotne, chodzi o węgiel koksowy typu 34.2, którego w Polsce brakuje.
- Powrót do tych zasobów węgla z wykorzystaniem istniejącej i mocno zniszczonej infrastruktury jest niemożliwy - ocenia dla wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki. - Należałoby zainwestować ok. 200 mln dolarów, przy założeniu, że odtwarza się samodzielny zakład wydobywczy kopalni Dębieńsko. Likwidacja Dębieńska przed laty była błędem.
W projektowaniu całej niezbędnej infrastruktury, czyli de facto nowej kopalni Dębieńsko, ma uczestniczyć Przedsiębiorstwo Budowy Szybów znajdujące się w Grupie Zabrzańskich Zakładów Mechanicznych i Kopeksu.
Obecnie trwają na ten temat rozmowy fachowców z Przedsiębiorstwa Budowy Szybów z Czechami z OKD.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PBSz pomoże wskrzesić wydobycie w kopalni Dębieńsko