Pawlak: większa automatyzacja w niebezpiecznych rejonach kopalń

Pawlak: większa automatyzacja w niebezpiecznych rejonach kopalń
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Promowanie większej automatyzacji w szczególnie zagrożonych rejonach kopalń zapowiedział wicepremier minister gospodarki Waldemar Pawlak. W sobotę przyjechał do kopalni "Wujek-Śląsk", w której dzień wcześniej w wyniku zapłonu metanu zginęło 13 górników, a 41 zostało rannych.

"W tej chwili chcemy z tej tragedii wyciągnąć wnioski, dotyczące rozwiązań, które by bardziej promowały w takich niebezpiecznych miejscach rozwiązania oparte o większą automatyzację, żeby mniej ludzi było w tych strefach zagrożonych" - powiedział dziennikarzom Pawlak.

Jak dodał, wymaga to zmiany podejścia, jeśli chodzi o przepisy o zamówieniach publicznych. Chodzi o to, żeby takie wdrożenia bezpiecznych i nowych rozwiązań mogły się odbywać znacznie sprawniej i szybciej - wyjaśnił wicepremier.

"Niewątpliwie w tych najbardziej zagrożonych metanem czy wybuchami ścianach warto przejść na bardziej zautomatyzowaną produkcję, potem ten węgiel przetwarzać na powierzchni, a zminimalizować zagrożenie dla ludzi" - dodał Pawlak.

Pawlak rozmawiał w kopalni z rodzinami ofiar. Jak mówił, wszystkie one mają swoich opiekunów - osoby, które mają im udzielić wszelkiej pomocy. "Rodziny będą w pełnym zakresie zaopatrzone" - zapewnił.

Wicepremier rozmawiał też z odpowiedzialną za górnictwo wiceminister gospodarki Joanną Strzelec-Łobodzińską oraz kierownictwem Katowickiego Holdingu Węglowego i kopalni. Wyraził uznanie dla środowiska górniczego i podziękował uczestnikom akcji ratowniczej, którzy sami narażali się na niebezpieczeństwo.

Po spotkaniu ze specjalistami kopalnianego zespołu ds. zagrożeń naturalnych wicepremier mówił, że tuż przed wypadkiem żaden z pięciu czujników na ścianie wydobywczej nie sygnalizował przekroczonych stężeń metanu.

"Od strony technicznej - jak powiedział jeden z uczestników prac komisji - to bardzo zagadkowa sytuacja. Dopiero w chwili wybuchu na wszystkich czujnikach widać było gwałtowne zwiększenie wskazań" - zaznaczył wicepremier.

Pytany o doniesienia dotyczące rzekomego oszukiwania czujników metanowych w kopalniach odpowiedział, że nikt nie jest tak szalony, żeby narażać życie swoje i kolegów, a informacje na ten temat w obliczu tragedii uznał za niestosowne.

Pawlak przypomniał, że kopalniane urządzenia wyłączają się automatycznie w przypadku przekroczenia dopuszczalnych stężeń gazu, jednak - zaznaczył - żadne przepisy ani urządzenia nie dają gwarancji bezpieczeństwa.

"Bardzo ważne jest, żeby w takich sytuacjach brać pod uwagę potrzebę zminimalizowania ryzyka, choć tego zagrożenia nigdy się nie wyeliminuje w całości" - zauważył.

Więcej informacji o katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" w stale aktualizowanej relacji wnp.pl
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Pawlak: większa automatyzacja w niebezpiecznych rejonach kopalń

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!